13 grudnia Edin Terzić objął stanowisko trenera Borussii Dortmund. W nowym roku, drużyna dowodzona przez Niemca musi zanotować przekonujące występy, jeśli 38-latek chce mieć szanse na utrzymanie stanowiska.
Terziź ma ważny kontrakt z Borussią Dortmund do końca sezonu. Po podpisaniu umowy, nikt z osób decyzyjnych w klubie nie chciał wykluczyć dłuższej współpracy.
– Do lata jest bardzo dużo czasu, omówimy to później – mówił dyrektor sportowy BVB, Michael Zorc.
Tymczasem Bild, twierdzi, że Terzić ma raczej kiepskie perspektywy, aby trenować Borussię na stałe. Tabloid określa taki scenariusz jako mało prawdopodobny, ale podkreśla, że gdyby Dortmund zagrał udaną pierwszą połowę 2021 roku, nie byłoby w zasadzie powodu, aby cokolwiek zmieniać.
Preferowanym kandydatem na stanowisko trenera w Dortmundzie jest Marco Rose z Borussii Mönchengladbach i podobno sam Rose pozytywnie zapatruje się na ewentualną pracę w Dortmundzie. Oznacza to, że Terzić potrzebuje tytułów, aby mieć szanse pozostać w Dortmundzie.
Do tej pory Dortmund rozegrał trzy mecze z udziałem następcy Favre'a. Po pierwszym zwycięstwie z Werder Brema (2:1) nastąpiła porażka 1:2 z Unionem Berlin, po czym BVB awansowało do kolejnego etapu Pucharu Niemiec, wygrywając z Eintrachtem Brunszwik.