W rozmowie z norweską gazetą VG, napastnik Borussii Dortmund, Erling Haaland podsumował swój rok 2020. Oczywiście nie mogło w nim zabraknąć nawiązania do BVB.
– Nie zapomnę mojego debiutu w Dortmundzie: Nowy klub, jestem tam od dwóch i pół tygodnia, jestem trochę kontuzjowany, nie jestem pewien, czy znajdę się w składzie na pierwszy mecz. Nie zaczynam meczu od pierwszych minut, siadam na ławce, drużyna walczy, potem wchodzę i strzelam hat-tricka – powiedział Haaland.
Norweski napastnik zadebiutował w barwach BVB 18 stycznia w meczu z Augsburgiem. Dortmundczycy przegrywali 1:3, ale ostatecznie zwyciężyli 5:3.
youtu.be/L413Ud5PK0g
Co tam budy i oby czesciej :) Ale Bugatti Centodieci to male piwo :)