Były zawodnik Borussii Dortmund, Mario Götze, który latem wypełnił swoją umowę z BVB i związał się dwuletnim kontraktem z PSV Eindhoven, zdradził że latem prowadził rozmowy dotyczące przenosin do Bayernu Monachium.
Götze występował w Borussii Dortmund w latach 2009-2013 i po świetnych występach zdecydował się na kontrowersyjny transfer do Bayernu Monachium.
W Bawarii niemiecki zawodnik nie odgrywał jednak pierwszoplanowej roli, dlatego w 2016 roku zdecydował się wrócić do BVB. Drugie podejście do gry w Dortmundzie nie należało do udanych, dlatego Borussia nie zdecydowała się na podpisanie nowej umowy z zawodnikiem. Po rozstaniu z BVB, Götze mógł być bohaterem kolejnego sensacyjnego powrotu.
– Latem bardzo otwarcie rozmawialiśmy z Hansim Flickiem o mojej przyszłości i planach Bayernu Monachium. Powiedział mi, że w Monachium bardzo cenią mnie jako osobę i gracza i wyobrażają sobie mój powrót – powiedział Götze w rozmowie ze Sport Bildem.
Ostatecznie Bayern nie podjął konkretnych kroków w celu zakontraktowania 28-latka, prawdopodobnie z powodu dyrektora sportowego, Hasana Salihamidzicia, który nie był entuzjastą takiego rozwiązania.
Ostatecznie Götze związał się umową z PSV Eindhoven, gdzie szybko stał się integralną częścią zespołu dowodzonego przez Rogera Schmidta. Bohater mistrzostw świata z Brazylii nie ukrywa, że w przyszłości być może zagra jeszcze w niemieckiej Bundeslidze.
– Nie chcę wykluczać powrotu do Bundesligi, ale teraz jestem w Eindhoven i jestem w pełni skoncentrowany na naszych celach.
Pawelinho sam sobie przyznajesz rację? XDXD
Nie. Po prostu pisząc zapomniałem dopisać, że miałem rację, a wyszło racji co i tak jakby nie patrzeć jest prawdą.
Wypraszam sobie, mnie pominąłes, nawet na PW Ci pisałem :-)
W Bayernie to on mógł u Flicka ewentualnie torby Lewemu czy Neuerowi nosić
Dlatego napisałem "Bo jako jeden z nielicznych" co jednoznacznie sugeruje, że to nie tylko ja miałem w tej kwestii jedno wielkie "ale".