Ciro Immobile w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów, ponownie pojawił się na stadionie w Dortmundzie, ale tym razem jako zawodnik Lazio Rzym. Były napastnik BVB podobnie jak w pierwszym spotkaniu miał swój wkład w końcowy wynik. Włoch strzelił bramkę na 1:1, która przybliżyła Lazio do awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów.
– W pierwszej połowie nie zagraliśmy najlepiej, tracąc bramkę po błędzie. Myślę, że zareagowaliśmy na to bardzo dobrze i mieliśmy świetne ostatnie 20 minut, w których zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby wygrać i zdobyć trzy punkty. Gol strzelony tutaj jest emocjonalny, ale zespół zasłużył na jeszcze więcej – powiedział po meczu Immobile.
– Na pewno nie zasłużylibyśmy na przegraną za to, co pokazaliśmy w drugiej połowie. Pokazaliśmy wspaniały charakter i zwycięską mentalność. Gra w Lidze Mistrzów w tym sezonie ma dla nas wyjątkowe znaczenie, a dla wielu naszych graczy jest to pierwszy sezon w tych rozgrywkach. Nasza grupa nie jest łatwa, ale mieliśmy w sobie odpowiedni entuzjazm, aby grać wszędzie bez strachu.
Gdyby nie karny z kapelusza to nie zdołaliby nawet zremisować ze średnią Borussią.