Po 4. spotkaniach w fazie grupowej Ligi Mistrzów, Borussia Dortmund jest liderem w grupie F i do tej pory zgromadziła na swoim koncie 9 punktów. W środowy wieczór 8-krotni mistrzowie Niemiec zagrają na własnym stadionie z Lazio Rzym, z którym przegrali w pierwszym spotkaniu 1:3.
Szkoleniowiec BVB, Lucien Favre zapowiedział, że jego drużyna chce koniecznie utrzymać pozycję lidera w grupie.
– Jesteśmy liderami w naszej grupie i chcemy, aby tak pozostało już do samego końca. Lazio to niebezpieczny zespół, ale chcemy zapewnić sobie awans – powiedział Favre.
Dotychczasowe mecze Borussii mogły sugerować, że ekipie z Westfalii udało się ustabilizować formę. Tymczasem drużyna z Dortmundu dość nieoczekiwanie przegrała w ostatnim meczu ligowym z Kolonią 1:2.
– To nie powinno się wydarzyć, ale nie możemy już tego zmienić. Musimy patrzeć w przyszłość. Teraz ponownie gramy w Lidze Mistrzów i skupiamy się wyłącznie na jutrzejszej grze.
W meczu przeciwko Lazio, Borussia Dortmund na pewno będzie musiała radzić sobie bez kontuzjowanego Thomasa Meuniera. Oprócz absencji reprezentanta Belgii, w kadrze BVB są też piłkarze, których występ stoi pod znakiem zapytania.
– W tej chwili trudno powiedzieć, czy Emre Can będzie mógł zagrać z Lazio (problemy z kostką po meczu z Kolonią). Raphael Guerreiro, który nie zagrał z Kolonią, w poniedziałek mógł trenować tylko indywidualnie – oznajmił Favre.