Borussia Dortmund podczas letniego okienka transferowego nie zdecydowała się na zakup środkowego obrońcy, co w obliczu kontuzji Dana-Axela Zagadou oraz zakażenia koronawirusem Manuela Akanjiego, stawia klub z Westfalii w trudnym położeniu.
Tymczasem dyrektor sportowy BVB, Michael Zorc wyjaśnił dlaczego BVB nie zdecydowało się na takie rozwiązanie.
– Podczas tegorocznego letniego okienka transferowego interesowały nas przede wszystkim względy ekonomiczne – powiedział Zorc.
– Mamy w drużynie alternatywy, aby zrekompensować ewentualne braki w obronie.
18 komentarzy ODŚWIEŻ
Ps. W sumie Haaland czy Sancho tez miga zagrać na libero. Nieprawdaż ?