Po okresie przygotowawczym nadszedł czas na mecze o stawkę. W poniedziałkowy wieczór Borussia Dortmund zmierzy się z MSV Duisburg w ramach 1. rundy Pucharu Niemiec.
W przedsezonowych sparingach podopieczni Luciena Favre'a prezentowali nierówną formę. Efektowne zwycięstwa przeplatali niepotrzebnymi porażkami, a w kilku meczach testowych niektórzy zawodnicy grali bez wymaganego zaangażowania, za co przyjęli krytykę od dyrektora sportowego BVB, Michaela Zorca. W spotkaniu pucharowym dortmundczycy muszą być w pełni skoncentrowani, bo choć w starciu z trzecioligowcem będą zdecydowanymi faworytami, nie takie niespodzianki widział już futbol. Poza tym cel Dortmundu na tę edycję DFB Pokal jest jeden: końcowy tryumf! W dwóch poprzednich sezonach klub z Westfalii odpadał w 1/8 finału z Werderem Brema. Tym razem ma być inaczej, a jak będzie – czas pokaże.
Kilka tygodni temu oba zespoły rozegrały między sobą mecz towarzyski, który zakończył się zwycięstwem BVB 5:1. Dla Borussii bramki strzelili wówczas Giovanni Reyna, Thorgan Hazard, Jadon Sancho oraz Ansgar Knauff (2). Honorowe trafienie dla MSV zaliczył Ahmet Engin.
Niepewna pozostaje taktyka, jaką na poniedziałkowy mecz obierze trener Favre. Szwajcar w większości sparingów ustawiał swoich piłkarzy w formacji 4-2-3-1, jednak w ostatnim meczu ze Spartą Rotterdam (wygrana BVB 2:1) Czarno-Żółci przyjęli ustawienie 3-4-1-2. Jak mówi sam szkoleniowiec, jego drużyna musi być uniwersalna oraz powinna sobie radzić w grze zarówno z trzema, jak i z czterema obrońcami. Pewna jest jednak lista graczy, którzy w Duisburgu nie zagrają. Są na niej kontuzjowani Mateu Morey, Nico Schulz, Dan-Axel Zagadou i Marcel Schmelzer. Powracający po długiej pauzie Marco Reus prawdopodobnie zacznie sezon na ławce rezerwowych, podobnie jak wypożyczony z Realu Madryt Reinier. Niewykluczone, że szansę od pierwszej minuty dostaną nastoletni Jude Bellingham oraz Giovanni Reyna. Do dyspozycji trenera powinien również być Thomas Meunier.
Po stronie Duisburga na boisku zabraknie Joshuy Bittera oraz Cema Sabanciego. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Moritza Stoppelkampa.
Obostrzenia związane z koronawirusem nadal są widoczne w świecie piłki nożnej. O trybunach wypełnionych po brzegi można na razie tylko pomarzyć. Poniedziałkowy mecz ze stadionu obejrzy raptem 300 osób, jednak jest to krok w kierunku powrotu do normalności.
DFB-Pokal, 1. runda
MSV DUISBURG – BORUSSIA DORTMUND
Poniedziałek, 14 września 2020, godz. 20:45, Schauinsland-Reisen-Arena
Przewidywane składy:
MSV: Weinkauf – Sauer, Gembalies, Schmidt, Sicker – Kamavuaka, Pepic – Budimbu, Krempicki, Scepanik – Vermeij
Rezerwowi: Deana, Brendieck, Volkmer, Fleckstein, Bretschneider, Jansen, Ghindovean, Engin, Mickels, Tomic, Karweina, Ademi
Pod znakiem zapytania: Stoppelkamp
Nie zagrają: Bitter, Sabanci
Trener: Torsten Lieberknecht
BVB: Bürki – Piszczek, Hummels, Can – Meunier, Bellingham, Witsel, Guerreiro – Sancho, Reyna – Haaland
Rezerwowi: Hitz, Akanji, Passlack, Delaney, Raschl, Dahoud, Brandt, Reus, Reinier, Pherai, Wolf, Hazard
Pod znakiem zapytania: brak
Nie zagrają: Morey, Schulz, Zagadou, Schmelzer
Trener: Lucien Favre
Sędzia: zostanie podany wkrótce...
Liczę na zwycięstwo trzema bramkami :)