Przez pandemię koronawirusa włodarze Borussii Dortmund spodziewają się strat wynoszących 45 milionów euro. Nie dziwi zatem chęć rozstania się z kilkoma piłkarzami w celu zredukowania wydatków na ich pensje. Niemiecki portal Sky Sport przedstawił listę zawodników, którzy nie mogą być pewni swojej przyszłości.
Tego lata do Dortmundu wracają gracze wypożyczeni do innych klubów. Jednym z nich jest André Schürrle, który zarabia 7 milionów euro rocznie. Borussia gotowa jest sprzedać Niemca za symboliczną kwotę. Swoje wypożyczenia kończą także Sergio Gómez (Huesca), Felix Passlack (Fortuna Sittard), Marius Wolf (Hertha Berlin) oraz Dzenis Burnic (Dynamo Drezno). W przypadku pierwszego z nich możliwe jest kolejne wypożyczenie. Z kolei Passlack ma za sobą udany sezon w Holandii, gdzie w 28 spotkaniach strzelił 3 bramki oraz zanotował 4 asysty. Zdaniem dziennikarzy 22-latek odejdzie z Borussii, jeśli do klubu wpłynie zadowalająca oferta. Przyszłość Wolfa pozostaje otwarta. Burnic ma niewielkie szanse na grę w pierwszej drużynie BVB. W jego przypadku możliwy jest zarówno transfer definitywny, jak i następne wypożyczenie.
Z klubem z Westfalii mogą pożegnać się także piłkarze, którzy zazwyczaj znajdowali się w kadrze meczowej. Należy w tym miejscu wskazać Nico Schulza. Reprezentant Niemiec na razie okazuje się niewypałem transferowym BVB. Lewy obrońca dołączył do drużyny Luciena Favre'a rok temu z Hoffenheim za 25 milionów euro. Swojego pierwszego sezonu w czarno-żółtych barwach nie może zaliczyć do udanych. Obecna wartość rynkowa Schulza szacowana jest na 12 milionów euro.
Wkrótce piłkarzem Borussii ma stać się Jude Bellingham, przez co konkurencja w środku pola będzie jeszcze większa. Ofiarami tego transferu mogą paść Thomas Delaney i Mahmoud Dahoud. Rezprezentant Danii zapowiedział jednak, że zamierza walczyć o miejsce w składzie. Przyszłość drugiego z nich jest sprawą otwartą.
W ostatnich miesiącach miejsce w wyjściowej jedenastce stracił Manuel Akanji. Obrońca niepewną grą i prostymi błędami często doprowadzał do niebezpiecznych sytuacji pod bramką swojej drużyny. Jednakże po wznowieniu rozgrywek w maju Szwajcar zanotował kilka pozytywnych występów. Jeśli niespełna 25-latek odejdzie z Dortmundu, klub powinien otrzymać za niego około 20 milionów euro.
W ostatnich tygodniach wiele mówi się o odejściu Leonardo Balerdiego. Zainteresowanie 21-letnim Argentyńczykiem wykazuje Olympique Marsylia. Przenosiny obrońcy do Francji są prawdopodobne.
Niewielkie szanse na grę w przyszłym sezonie ma również Marcel Schmezler. Nie wiadomo, czy legenda BVB pozostanie w klubie, czy poszuka nowych wyzwań.