W najbliższą sobotę na niemieckich boiskach zostanie rozegrana ostatnia kolejka Bundesligi w sezonie 2019/2020. Borussia Dortmund zmierzy się na własnym stadionie z TSG Hoffenheim.
Dla BVB będzie to mecz o pietruszkę. Podopieczni Luciena Favre'a z 69 punktami na koncie mają zagwarantowaną drugą pozycję w lidze. Dortmundczycy w ostatni weekend pobili klubowy rekord bramek strzelonych w jednym sezonie w meczach ligowych, który do tej pory wynosił 82 gole. Obecna zdobycz dortmundczyków to 84 trafienia, a najbliższy mecz będzie okazją do poprawienia tego wyniku.
34. kolejka nie będzie bez znaczenia dla Hoffenheim. Drużyna z Sinsheim walczy z Wolfsburgiem o bezpośredni awans do Ligi Europy. Gorsza z wymienionych ekip będzie musiała wziąć udział w kwalifikacjach do wspomnianych rozgrywek. Zarówno Hoffenheim, jak i Wolfsburg mają obecnie po 49 punktów, jednak najbliżsi rywale BVB przegrywają tę rywalizację gorszym bilansem bramkowym (-4 przy +6 Wilków). Aczkolwiek Hoffenheim nie stoi na straconej pozycji, tym bardziej że Wolfsburgowi nie będzie łatwo zabrać punkty Bayernowi w równolegle toczonym spotkaniu.
W ostatniej kolejce Borussia Dortmund pokonał na wyjeździe RB Lipsk 2:0 po dwóch trafieniach Erlinga Haalanda, z kolei zespół Hoffenheim zwyciężył 4:0 w domowym meczu z Unionem Berlin, a na listę strzelców wpisali się Ihlas Bebou, Andrej Kramaric, Munas Dabbur oraz Christoph Baumgartner.
Spotkanie między Hoffenheim a BVB w rundzie jesiennej zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:1. Jednobramkowe prowadzenie do przerwy dał Borussii Mario Götze. Goście powinni byli powiększyć przewagę i zdobyć 3 punkty. Czarno-Żółci nie wykorzystali jednak swoich szans, a gole Sargisa Adamyana i Andreja Kramaricia w końcówce zapewniły wygraną Hoffenheim.
W sobotnim meczu Borussii nie pomogą kontuzjowani Manuel Akanji, Thomas Delaney, Mahmoud Dahoud oraz Marco Reus. Na liście nieobecnych znajdą się ponadto zawieszony za nadmiar żółtych kartek Emre Can, a także Mario Götze, który nie gra z powodów rodzinnych. Także występ Marcela Schmelzera jest niepewny. 32- latek zmaga się z lekkim urazem kolana. Z uwagi na jasną sytuację w lidze Lucien Favre ma prawo dokonać kilku roszad w wyjściowym składzie, jednakże Szwajcar przyzwyczaił, że niechętnie rotuje jedenastką. Niemniej jednak możliwy jest występ od pierwszej minuty kontuzjowanego do niedawna Dana-Axela Zagadou. Niewykluczone, że miejsce na murawie zajmie także Nico Schulz czy Leonardo Balerdi.
Drużyna Hoffenheim z pewnością wybiegnie na murawę najlepszym możliwym składem. Przewiduje się, że podopieczni Matthiasa Kaltenbacha zagrają w formacji 3-3-2-2, a dwóch napastników oraz jeden ze środkowych pomocników mogą stanowić zagrożenie pod bramką BVB. Na dortmundzkim stadionie nie zagrają natomiast leczący kontuzje Sargis Adamyan oraz Ishak Belfodil.
Bundesliga, 34. kolejka
BORUSSIA DORTMUND – TSG HOFFENHEIM
Sobota, 27 czerwca 2020, godz. 15:30 (Signal Iduna Park)
Przewidywane składy:
BVB: Bürki – Piszczek (Balerdi), Hummels, Zagadou – Hakimi, Brandt, Witsel, Guerreiro (Schulz) – Sancho, Hazard – Haaland
Rezerwowi: Hitz, Balerdi, Morey, Schulz, Raschl, Reyna, Rente, Pherai, Führich
Pod znakiem zapytania: Schmelzer
Nie zagrają: Can, Akanji, Delaney, Dahoud, Reus, Götze
Trener: Lucien Favre
TSG: Baumann – Posch, Grillitsch, Hübner – Kaderabek, Samassekou, Skov – Rudy, Kramaric – Dabbur, Baumgartner
Rezerwowi: Pentke, Akpoguma, Bicakcic, Lucas Ribeiro, Nordtveit, Stafylidis, Bruun Larsen, Elmkies, Geiger, Zuber, Bebou, Beier
Nie zagrają: Adamyan, Belfodil
Trener: Matthias Kaltenbach
Sędzia: zostanie ogłoszony wkrótce...
Unbehaun ? Morey, Balerdi, Zagadou, Schulz - Brandt, Witsel - Guerreiro, Reyna, Sancho ? Haaland
No bo jakby nie patrzeć i tak jak jest to mecz większego znaczenia dla układu tabeli oraz szansa dla piłkarzy, którzy nie grali albo grali mniej.