Borussia Dortmund poszukuje wzmocnień na kolejny sezon. Uwagę pionu skautingowego Czarno-żółtych przyciągnął pomocnik brazylijskiego Flamengo, Gerson.
– Tak, to prawda – powiedział ojciec zawodnika, Marcos Santos, zapytany o zainteresowanie ze strony BVB i Arsenalu. Według brazylijskiego wydziału Fox Sports, obecnie trwają negocjacje w sprawie przyszłości 23-latka.
Jeden z angielskich klubów złożył już nawet ofertę opiewającą na około 18 milionów euro - brytyjskie media spekulują, że tym tajemniczym potencjalnym nabywcą jest Tottenham Hotspur. Flamengo jest zależne finansowo, ale nie jest zmuszone do natychmiastowej sprzedaży swoich zawodników. Klub w swoim budżecie ma ponad 75 milionów euro zapasu. Czerwono-czarni są więc skłonni sprzedać Gersona za minimum 35 milionów euro.
Według otoczenia zawodnika, Flamengo na oferty kupna czeka maksymalnie do 20 czerwca. Agent 23-latka przebywa obecnie w Europie, gdzie prowadzi rozmowy z zainteresowanymi zespołami, czyli najprawdopodobniej z BVB i Chelsea. Brazylijskie media już wcześniej informowały, że najbardziej konkretni w swoich działaniach byli przedstawiciele niemieckiego klubu. Nastroje wokół transferów łączonych z Borussią Dortmund ostudza jednak ostatnia wypowiedź Michaela Zorca, która jasno daje do zrozumienia, że aktualnie jest za wcześnie, aby rozmawiać o jakichkolwiek ruchach na rynku. Podobnie, jak w przypadku Jude Bellinghama i Thomasa Meuniera, klub ma zamiar podejść do negocjacji bardzo zapobiegawczo. Mało prawdopodobne jest więc zapłacenie oczekiwanej przez brazylijską stronę kwoty.