Pandemia koronawirusa sparaliżowała świat, a w Europie zbliża się powoli do swojego apogeum. Tymczasem zawodnicy Borussii Dortmund wznowili swoje treningi, aczkolwiek znacznie odbiegają one od normalnych sesji treningowych.
W poniedziałek zawodnicy BVB ponownie spotkali się w centrum szkoleniowym w Brackel. Szkolenie przeprowadzono jednak wyłącznie w grupach po dwie osoby, ściśle przestrzegając wytycznych dotyczących kontaktów. To tylko niewielki krok w stronę powrotu do normalności.
Borussia Dortmund prowadząc treningi w Brackel w pełni wykorzystuje duży obszar, jaki ma do swojej dyspozycji. Indywidualne sesje treningowe grup są również odpowiednio rozłożone w czasie. Dzięki temu duet Raphael Guerreiro - Dan-Axel Zagadou, który odbył jedną z pierwszych sesji, opuszczał już ośrodek treningowy, kiedy Erling Haaland i Giovanni Reyna właśnie skręcali na parking.
Pozostałe pary to między innymi Mats Hummels, który tworzy zespół z Marcelem Schmelzerem, Roman Bürki z Lucą Unbehaunem, Emre Can z Mahmoudem Dahoudem. Dwuosobowe drużyny trenują pod okiem członka personelu trenerskiego i lekkoatletycznego. Póki co nie wiadomo, kiedy treningi przybiorą normalny kształt.