Borussia Dortmund stanie jutro przed nie lada wyzwaniem. Pomimo korzystnego rezultatu na własnym stadionie, czarno-żółci będą musieli się bardzo postarać, aby awansować do kolejnej rundy rozgrywek Ligi Mistrzów. Dodatkowej pikanterii dodaje fakt, że trybuny paryskiego Parc des Princes będą zamknięte dla wszystkich kibiców, z powodu rozprzestrzeniającego się koronawirusa.
Mistrzowie Francji rozpoczęli mecz w Dortmundzie z niesamowitą siłą rażenia złożoną między innymi z Neymara i Kyliana Mbappe, ale mimo to całe show skradł niesamowity Erling Haaland. Młody Norweg dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a jego gol dający zwycięstwo Borussii Dortmund otrzymał miano Bramki Tygodnia UEFA. Wiele pochwał zebrał także kolejny nastolatek reprezentujący barwy BVB. Mowa oczywiście o Giovannim Reynie, który zaprezentował się bardzo pozytywnie na tle aż tak silnego przeciwnika.
Paris Saint-Germain na krajowym podwórku nie ma sobie równych, obecnie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Ligue 1 z dwunastoma punktami przewagi nad drugą Marsylią. Ostatni mecz paryżan w lidze francuskiej (Strasbourg ? PSG) został przełożony ?władze ligi podjęły taką decyzję ze względu na obawę przed koronawirusem. Można zakładać, że dodatkowe dni odpoczynku będą atutem PSG, ale przewaga nad wiceliderem jest na tyle duża, że Thomas Tuchel może sobie pozwolić na liczne roszady w wyjściowej jedenastce.
Czarno-żółci mają za sobą wyczerpujący wyjazd na Borussia-Park. Ekipa z Dortmundu pokonała swoją imienniczkę 2:1 i wywiozła z Mönchengladbach trzy punkty, co jeszcze bardziej podbudowało morale zespołu. Mimo wszystko, PSG jest jednak o wiele bardziej wymagającym przeciwnikiem, dlatego jedno jest pewne. BVB, aby awansować, musi rozegrać jeden z najlepszych (jeżeli nie najlepszy) meczów w tym sezonie. W tej fazie rozgrywek nie ma miejsca na pomyłki, każdy błąd zostanie bezlitośnie wykorzystany przez ofensywę paryżan.
Jadon Sancho powinien uporać się do jutra z męczącą go przez ostatnie dni grypą. Gotowi do gry powinni być także, opuszczający murawę Borussia-Park z urazami Haaland i Hazard. W samolocie do Paryża nie znaleźli się tylko Thomas Delaney i Marco Reus. Sytuacja kadrowa Paris Saint-Germain z pewnością nie należy do najlepszych. Thomas Tuchel będzie musiał znaleźć zastępstwo dla mózgu drużyny, Marco Verrattiego i Thomasa Meuniera, obaj będą pauzować za ilość uzbieranych żółtych kartek. Kolejnym zawodnikiem, którego absencji możemy być pewni jest Ander Herrera. Występ takich zawodników, jak Kylian Mbappe, Thiago Silva, Edinson Cavani czy Colin Dagba stoi pod znakiem zapytania.
Liga Mistrzów UEFA, 1/8 finału, drugi mecz
PARIS SAINT-GERMAIN ? BORUSSIA DORTMUND
Środa, 11 marca, godz. 21:00 (Parc des Princes)
Przewidywane składy:
PSG: Navas ? Kehrer, Marquinhos, Kimpembe, Kurzawa ? Gueye, Paredes, Sarabia ? Neymar, Di Maria, Icardi
Rezerwowi: Rico, Bernat, Kouassi, Kurzawa, Draxler, Mbappe, Cavani
Pod znakiem zapytania: Thiago Silva, Mbappe, Cavani, Dagba
Nie zagrają: Verratti, Meunier, Herrera , Choupo-Moting
Trener: Thomas Tuchel
BVB: Bürki ? Piszczek, Hummels, Zagadou ? Hakimi, Can, Witsel, Guerreiro ? Hazard, Sancho? Haaland
Rezerwowi: Hitz, Schulz, Akanji, Balerdi, Dahoud, Reyna, Götze, Brandt
Pod znakiem zapytania: brak
Nie zagrają: Reus, Delaney
Trener: Lucien Favre
Sędzia: Anthony Taylor (Anglia)
.