15-letni napastnik Youssoufa Moukoko uważany jest obecnie za jeden z największych talentów w niemieckim futbolu. Niemiec kameruńskiego pochodzenia bije strzeleckie rekordy, jednak zarówno Borussia Dortmund jak i DFB starają się odpowiednio kierować karierą nastolatka.
Wysoka presja może bowiem znacznie spowolnić rozwój zawodnika o czym boleśnie przekonał się między innymi Fiete Arp (Hamburger SV/Bayern Monachium).
? W przypadku tak młodego zawodnika wymagana jest wrażliwość ? powiedział trener reprezentacji Niemiec U19, Guido Streichsbier (w której niebawem zagra Moukoko), odpowiadając na pytanie dlaczego debiut napastnika nie nastąpił wcześniej.
? Znaleźliśmy równowagę z BVB, współpraca jest bardzo dobra. Nie było sensu palić dwunastoletniego chłopca (wówczas zadebiutował w reprezentacji U17). Nikt nie skorzystałby na tym ? ani klub, ani związek, a już na pewno nie zawodnik. Z perspektywy czasu ten krok się opłacił.
Ostrzeżeniem dla Moukoko ma być Fiete Arp. Niemiec zadebiutował w Bundeslidze w wieku 17 lat (sezon 2017/18) i z miejsca został okrzyknięty wschodzącą gwiazdą. Arp nie uratował jednak Hamburga przed spadkiem, a prawdziwa katastrofa nastąpiła w ubiegłym sezonie ? utalentowany piłkarz nie miał regularnego miejsca na zapleczu Bundesligi, a następnie odszedł do Bayernu, gdzie wciąż czeka na debiut w pierwszym zespole.
? Musimy uważać, aby Youssoufa nie poszedł drogą jaką obrał Fiete Arp. W związku z tym ściśle współpracujemy z BVB. Generalnie ponosimy odpowiedzialność za wszystkie nasze talenty. W przypadku Arpa oczekiwania w Niemczech szybko stały się ogromne. Liczono, że 17-latek sam podźwignie HSV, a to nie było możliwe ? uważa Streichsbier.
? BVB wykazało się bardzo dobrym instynktem w przypadku Youssoufy w ostatnich latach i pomimo wszystkich okoliczności budowało go bardzo ostrożnie wraz z jego rodziną i doradcą. Lars Ricken, koordynator młodzieży w BVB, również miał bardzo intensywny początek kariery. Wie, jak to jest zostać wyniesionym na wyżyny jako młody gracz, a następnie znaleźć się w kryzysie. Michael Zorc jest dzieckiem Bundesligi i zmienił już niezliczoną liczbę nastolatków w profesjonalistów, a Lucien Favre jest po prostu niezwykle doświadczony. Youssoufa jest w dobrych rękach.