Napastnik Borussii Dortmund, Erling Haaland w przeszłości był wnikliwie obserwowany przez FC Barcelonę, która rozważała sprowadzenie do na Camp Nou.
Zeszłego lata Katalończycy szukali napastnika, który mógłby stanowić alternatywę dla Luisa Suareza. W kręgu zainteresowań znajdował się Haaland, ale do transferu jednak nie doszło.
Jak donosi Mundo Deportivo, norweski napastnik był obserwowany przez skautów Blaugrany aż 15 razy. Ostatecznie uznano, że Haaland nie posiada DNA Barcy i brakuje mu umiejętności technicznych.
Barcelona uznała, że Haaland nie pasuje do gry kombinacyjnej, która zawsze charakteryzowała Katalończyków.
Z perspektywy czasu widać, że był to błędny osąd, ponieważ Haaland pokazuje w barwach BVB, że opanował wszystkie aspekty gry napastnika.