Ciro Immobile okazał się jednym z największych transferowych rozczarowań w historii Borussii Dortmund.
Włoski napastnik trafił do BVB latem 2014 roku z Torino jako król strzelców Serie A, mający zastąpić w Dortmundzie odchodzącego do Bayernu Monachium Roberta Lewandowskiego.
Ówczesny trener Borussii, Jürgen Klopp określił Włocha mianem kompletnego napastnika, który może strzelać bramki z dowolnej pozycji na boisku. Niestety Immobile nie zdołał jednak zaaklimatyzować się w Dortmundzie i po zaledwie roku i trzech ligowych golach przeszedł do Sevilli.
30-letni Immobile jest obecnie prawdziwym postrachem bramkarzy w barwach Lazio, gdzie bije strzeleckie rekordy. W wywiadzie dla Lazio Style Radio, napastnik opowiedział o swoim pobycie w Bundeslidze.
? Spotkaliśmy się w niewłaściwym momencie naszych karier. Bardzo chciałbym, aby Klopp mógł poznać i współpracować z prawdziwym Ciro ? powiedział Immobile, zapytany o Kloppa.
Między innymi dzięki świetnej formie włoskiego napastnika, Lazio wciąż liczy się w walce o mistrzostwo Włoch i jest niemalże pewne pierwszego od 13 lat startu w rozgrywkach Ligi Mistrzów.