O godzinie 10.30, z dortmundzkiego lotniska wyleciał samolot linii Eurowings, o numerach EW 1909, w stronę Marbelli, a dokładniej Malagi.
Na jego pokładzie znaleźli się tacy zawodnicy, jak:
Bramkarze: Roman Bürki, Marwin Hitz, Eric Oelschlägel, Luca Unbehaun
Obrońcy: Manuel Akanji, Leonardo Balerdi, Achraf Hakimi, Mats Hummels, Mateu Morey, Łukasz Piszczek, Marcel Schmelzer, Nico Schulz, Dan-Axel Zagadou
Pomocnicy: Julian Brandt, Mahmoud Dahoud, Thomas Delaney, Raphael Guerreiro, Tobias Raschl, Axel Witsel, Immanuel Pherai (U19), Giovanni Reyna (U19), Chris Führich (U23)
Napastnicy: Paco Alcacer, Mario Götze, Erling Haaland, Thorgan Hazard, Jacob Bruun Larsen, Jadon Sancho, Steffen Tigges (U23)
Thorgan Hazard i Marco Reus mają być uszczędzani na początku obozu. Thomas Delaney, Erling Haaland, Mats Hummels, Marcel Schmelzer i Axel Witsel będą trenować indywidualnie, do treningów zespołowych wrócą w trakcie okresu przygotowawczego. Jacob Bruun Larsen, z powodu choroby, dołączy do drużyny na przestrzeni najbliższych dni.
Tak sobie myślę - brakuje zmiennika/rywala dla Brandta. Nie liczę oczywiście Dahouda bo on jest za cienki. Witsel i Delaney będą rywalizować o miejsce pomocnika tego o zadaniach bardziej defensywnych. Uważam, że Gotze mógłby być brany pod uwagę jako zmiennik dla Brandta. Jest kreatywny, ma zmysł do gry kombinacyjnej - ta pozycja byłaby dla niego znacznie lepsza niż środek ataku.
Ponadto od wielkiego dzwonu i Guerreiro mógłby zagrać w linii środkowej jak kiedyś u Tuchela.
A co w przypadku jak go nikt teraz nie kupi? Przecież to, że zostanie na kolejną rundę żeby później odejść za darmo i przytulić grubszy hajs jest niemal pewne. Gość będzie u nas przez kolejne 6 miesięcy i ma jeden z najwyższych kontraktów. Można go trzymać na trybunach, można wprowadzać na ŚP za Brandta bo będzie tam lepszy niż na środku ataku.
Formacje, które nadal wymagają wzmocnień patrząc po kadrze jaka jedzie na zgrupowanie są następujące:
bramka (Burki to niestety brak stabilności raczej chimeryczny raz lepiej raz gorzej), 2xśrodkowy obrońca (jedynym godnym tej pozycji jest obecnie tylko Zagadou + ewentualnie młody Belardi reszta to chimerycznie grający stoperzy), prawy obrońca (Piszczek kończy z graniem, a Hakimi wraca do Madrytu), skrzydła (najpewniej latem odejdzie Sancho więc przydałby się ktoś o podobnych umiejętnościach, a najlepiej dwóch takich piłkarzy bo zostanie tylko Hazard).
Reszta pozycji przynajmniej na chwilę obecną nie wymaga wzmocnień. Swoją drogą obecna kadra powinna zagwarantować awans do CL bo raczej nie tytuł na takowy potrzebne byłyby wzmocnienia większe niż tylko na chwilę obecną uzupełnienie ataku w postaci Haalanda.
pablo
Nikt go nie kupi, gdyby miało do tego dojść to byłoby zrobione latem, a teraz gdy jest szansa sprowadzenia go za darmo to nikt nie postąpi tak jak BVB i będzie czekał do końca umowy. Bo raz taniej dwa piłkarz nie będzie związany żadną umową.
Nic dodać nic ując, ale w przypadku BVB należało się tego spodziewać. Podobnie jest z każdym piłkarzem, który trafia do BVB czyli wygląda to mniej więcej tak "w poprzednim klubie rozgrywa cały świetny sezon bez kontuzji lub jest wyciągnięty jak Sancho i tych kontuzji nie ma trafia do Dortmund i zaczyna się problem z urazami" smutne, ale niestety prawdziwe. Wiadomo, że piłka nożna to sport niezwykle urazowy, ale tyle kontuzji w jednym klubie na takim poziomie to już lekka przesada.