Pierwsza połowa grudnia dobiega końca, a to oznacza, że przed nami ostatnie mecze Bundesligi w rundzie jesiennej. Na trzy kolejki przed zakończeniem pierwszej części sezonu Borussia Dortmund zmierzy się w wyjazdowym meczu z FSV Mainz.
Zawodnicy Mainz rozpoczęli sezon 2019/20 od odpadnięcia z Pucharu Niemiec oraz trzech ligowych porażek. Na początku listopada, po przegranej 2:3 z Unionem Berlin, Sandro Schwarz został zwolniony ze stanowiska trenera. Jego miejsce zajął Achmin Beierlorzer, a drużyna z Moguncji odniosła dwa ważne zwycięstwa: 5:1 z Hoffenheim oraz 2:1 z Eintrachtem Frankfurt. Ostatnia kolejka Bundesligi zakończyła się jednak dla Zero-Piątek niepowodzeniem w postaci porażki 1:2 z Augsburgiem.
Dortmundczycy podejdą do sobotniego spotkania w dobrych nastrojach. Podopieczni Luciena Favre'a kilka dni temu zapewnili sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, a z dwóch ostatnich starć ligowych wychodzili zwycięsko (2:1 z Herthą, 5:0 z Fortuną). Szwajcarski trener od meczu w Berlinie zaczął ustawiać swoich piłkarzy w formacji 3-4-3, co daje pozytywne efekty. Styl gry jest teraz przyjemniejszy dla oka, a kilku zawodników wygląda znacznie lepiej w nowym systemie. Dzięki trzem środkowym obrońcom, wahadłowi Achraf Hakimi i Raphaël Guerreiro ustawiają się wyżej, co znacznie pomaga w konstruowaniu akcji w okolicach pola karnego rywala. Julian Brandt desygnowany do gry na pozycji numer 8 w końcu pokazuje najlepszą wersję siebie, przyczyniając się do goli zdobywanych przez BVB.
W poprzednim sezonie oba mecze między Dortmundem a Mainz zakończyły się zwycięstwami 2:1 klubu z Zagłębia Ruhry. Na wyjeździe bramki dla Czarno-Żółtych strzelili Paco Alcácer i Łukasz Piszczek, zaś na Signal Iduna Park doppelpacka zaliczył Jadon Sancho.
W starciu z Borussią z powodu kontuzji nie wystąpią następujący zawodnicy Mainz: Stefan Bell, Dong-Won Ji, Danny Latza, Jean-Philippe Mateta oraz Phillipp Mwene.
Borussia Dortmund największy problem ma z pozycją defensywnego pomocnika. Od dłuższego czasu niezdolny do gry jest Thomas Delaney, a w skutek domowego wypadku murawy nie powącha już w tym roku Axel Witsel. Julian Weigl musi mieć się na baczności, gdyż w dotychczasowych ligowych meczach uzbierał 4 żółte kartki. Kolejny kartonik będzie oznaczał dla Niemca zawieszenie, a dla Favre'a niemały ból głowy. Jedną z opcji do gry na szóstce jest Leonardo Balerdi, o czym szkoleniowiec dortmundczyków mówił podczas przedmeczowej konferencji prasowej. W dalszym ciągu z urazem zmaga się także Marcel Schmelzer.
Bundesliga, 15. Kolejka
1. FSV MAINZ 05 ? BORUSSIA DORTMUND
Sobota, 14 grudnia 2019, godz. 15:30 (Opel-Arena)
Przewidywane składy:
Mainz: Zentner ? Brosinski, St. Juste, Niakhaté, Aaron Martín? Fernandes, Kunde Malong ? Öztunali, Boetius ? Szalai, Quaison
Rezerwowi: Müller, Gürleyen, Hack, Meier, Pierre-Gabriel, Baku, Barreiro, Maxim, Awoniyi, Burkardt, Onisiwo
Pod znakiem zapytania: brak
Nie zagrają: Bell, Ji, Latza, Mateta, Mwene
Trener: Achmin Beierlorzer
BVB: Bürki ? Akanji, Hummels, Zagadou ? Hakimi, Brandt, Weigl, Guerreiro ? Reus, Sancho ? Hazard
Rezerwowi: Hitz, Balerdi, Morey, Piszczek, Schulz, Raschl, Dahoud, Götze, Alcácer, Bruun Larsen
Pod znakiem zapytania: brak
Nie zagrają: Delaney, Witsel, Schmelzer
Trener: Lucien Favre
Sędzia: Benjamin Cortus (Röthenbach a. d. Pegnitz)