Wszelkie problemy zdrowotne Paca Alcacera sprawiają, że szkoleniowiec Borussii Dortmund, Lucien Favre musi korzystać z usług zawodników ofensywnych, aczkolwiek nie najlepiej czujących się w linii ataku. Chodzi tu o Marka Reusa, Juliana Brandta oraz Maria Götzego.
Fakt, że BVB znajduje się ostatnio w kryzysie, dodatkowo spotęgował w westfalskim klubie potrzebę pozyskania napastnika, który mógłby być alternatywą dla reprezentanta Hiszpanii.
W przeszłości mówiło się już o zainteresowaniu Borussii Dortmund osobą Krzysztofa Piątka. Reprezentant Polski był wówczas na topie i szturmem podbijał serca kibiców Milanu. Obecnie Polak znajduje się w strzeleckim kryzysie, ale Borussia nie zapomniała o jego wielkich możliwościach.
Jak podaje Calciomercato, Piątek wciąż jest tematem w Dortmundzie, a Borussia chciałaby wykorzystać obecne problemy Piątka jako kartę przetargową w rozmowach z Milanem.
Mówi się, że oprócz gotówki, BVB chciałoby włączyć w całą operacją Mahmouda Dahouda bądź Dana-Axela Zagadou.
Inne opcje to:
Milik, chyba nie przedłużył jeszcze kontraktu z Napoli i chyba chce uciec od nich więc można stargować cenę. Na minus na pewno, że już się raz wyłożył na Bundeslidze.
Mariano Diaz jego forma to niewiadoma potrzebowałby czasu żeby ją odbudować.
Haland jest raczej nierealny. Do top klubu nie chce chyba jeszcze iść ale jakby szedł do Bundesligi to pójdzie do Lipska.
Postawiłbym na kogoś wchodzącego w najlepszy wiek to błyśnięcia na szerszej wodzie typu Odsonne Edouard chociażby. Zimą nie, ale latem jak najbardziej do wyciągnięcia.