Borussię Dortmund czeka kolejne starcie w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tym razem Czarno-Żółci zagrają na Camp Nou z FC Barceloną.
Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się bezbramkowym remisem, co nie było zadowalającym rezultatem dla podopiecznych Luciena Favre'a, którzy nie wykorzystali kilku doskonałych sytuacji bramkowych. Biorąc pod uwagę przebieg tamtego spotkania, Katalończycy mogli być zadowoleni ze zdobytego punktu.
Obecnie Barcelona jest liderem grupy F, mając na koncie 8 punktów. O jedno oczko mniej zgromadzili do tej pory dortmundczycy. W walce o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów nadal jest Inter (4 punkty), który w tej kolejce zmierzy się ze Slavią (2 punkty).
Mimo że Barcelona zajmuje pierwsze miejsce w tabeli ligi hiszpańskiej, forma Blaugrany nie zwala z nóg. W ostatniej serii gier w La Lidze gospodarze dzisiejszego spotkania wymęczyli zwycięstwo 2:1 z zajmującą ostatnie miejsce drużyną Leganés. Z kolei BVB była bliska porażki z outsiderem z Paderbornu, ale w doliczonym czasie gry Marco Reus uratował remis (3:3). Taki wynik spotkał się z ogromnym niezadowoleniem kibiców, którzy wygwizdali piłkarzy Borussii.
Zarówno Lucien Favre, jak i Ernesto Valverde, walczą o zachowanie pozycji trenera w swoich klubach. Dzisiejszy mecz może spowodować, że któryś z nich straci posadę.
W barwach Barcelony nie zagrają dziś Jordi Alba, Nelson Semedo (obaj kontuzjowani) oraz zawieszony za 3 żółte kartki Gerard Piqué. Dla Dortmundu z powodu urazów nie wystąpią Thomas Delaney, Paco Alcácer i Jacob Bruun Larsen.
Przewidywane składy:
Liga Mistrzów UEFA, 5. kolejka
FC BARCELONA ? BORUSSIA DORTMUND
Środa, 27 listopada 2019, godz. 21:00 (Camp Nou)
FCB: ter Stegen ? Sergi Roberto, Umtiti, Lenglet, Firpo ? Busquets ? Vidal, de Jong ? Messi, Suárez, Griezmann
Rezerwowi: Neto, Todibo, Wagué, Arthur, Rakitić, Ansu Fati, Dembélé
Pod znakiem zapytania: brak
Nie zagrają: Jordi Alba, Nelson Semedo, Piqué
Trener: Ernesto Valverde
BVB: Bürki ? Hakimi, Akanji, Hummels, Guerreiro ? Witsel ? Sancho, Reus, Brandt, Hazard ? Götze
Rezerwowi: Hitz, Balerdi, Zagadou, Morey, Piszczek, Schulz, Schmelzer, Weigl, Dahoud
Pod znakiem zapytania: brak
Nie zagrają: Delaney, Alcácer, Bruun Larsen
Trener: Lucien Favre
Sędzia: Clément Turpin (Francja)
Remis należy traktować jak cud.
Porażka nie będzie niespodzianką i należy cieszyć się, jak nie przegrają wysoko.
Lanie nie jest wykluczone (porażka 3-5 bramkami).
Solidne lanie też nie jest nierealne niestety (porażka więcej niż 5 bramkami).
Niestety bez napastnika, z wpół skłóconym składem, bez pomysłu ciężko wierzyć nawet w remis. Z drugiej strony nie mają nic do stracenia, a ta Barcelona wcale nie jest taka WOW jak kiedyś.
Liczę na cud i wyszarpany remis. Po najlepszym meczu jaki zagrają w tym sezonie.