Przed nami jedenasta seria spotkań, a w niej mecz, który nie bez powodu dorobił się miana klasyku. W sobotni wieczór na murawie Allianz Areny zmierzą się ze sobą Bayern Monachium i Borussia Dortmund.
Dotychczasowy dorobek punktowy obu drużyn jest niższy niż można było oczekiwać, niemniej taki stan rzeczy tylko wzmaga atrakcyjność rozgrywek. Drugi w tabeli Dortmund (19) i czwarty Bayern (18) dzieli zaledwie jedno oczko. Starcia obu drużyn zawsze budzą ogromne emocje i zazwyczaj trudno wskazać w nich zdecydowanego faworyta. Niemniej historia spotkań w Monachium wskazuje psychologiczną przewagę Bayernu.
Ostatnie ligowe zwycięstwo na Allianz Arenie dortmundczycy odnieśli w sezonie 2013/14, kiedy to odnieśli zwycięstwo 0:3. Od tamtej pory przeważnie odnosili druzgocące klęski w postaci: 5:1, 4:1, 6:0, 5:0. Paradoksalnie najbardziej wyrównane bundesligowe starcie w Monachium obie drużyny stoczyły w sezonie 2014/15, w którym to BVB borykała się ze znacznymi problemami z grą i zdobywaniem punktów.
Borussia potrafi jednak przeciwstawić się Bayernowi, także na jego terenie. Tak stało się w 2017 roku, kiedy to Czarno-Żółci w półfinale Pucharu Niemiec odwrócili losy meczu, zwyciężając 2:3. Lucien Favre również jest w stanie przygotować swój zespół, by ten pokonał hemegona. Oba zwycięstwa Favre'a z Bayernem miały jednak miejsce w Dortmundzie ? jesienią 2018 (3:2) i latem bieżącego roku (2:0). Aby jednak Szwajcar odczuł smak wygranej w Der Klassiker na Allianz Arenie, zawodnicy nie mogą przegrać tego pojedynku we własnych głowach, w tunelu prowadzącym na murawę.
Determinacja okazana w drugiej połowie wygranego meczu z Interem Mediolan (3:2), a także w pucharowym starciu z Borussią Mönchengladbach (2:1) wystawia dobre świadectwo drużynie i trenerowi, którzy jak się wydaje, znaleźli sposób na wyjście z dręczącego BVB od dawna marazmu. Postawa dortmundczyków zwłaszcza w starciu z Włochami napawa kibiców nadzieją na uniknięcie blamażu w Monachium.
Mecz z Borussią Dortmund będzie dla Bayernu drugim spotkaniem bez Nika Kovaca w roli trenera. Chorwat zakończył swoją współpracę z monachijczykami po spotkaniu we Frankfurcie, w którym Eintracht zwyciężył 5:1. Mimo zdobycia krajowego dubletu w poprzednim sezonie, pokazania pełni potencjału drużyny w meczu z Tottenhamem Hotspur w Lidze Mistrzów (7:2), życiowej formy Roberta Lewandowskiego i rozwoju Serge'a Gnabry'ego, Kovac niemal nieprzerwanie znajdował się w ogniu krytyki. Ster po nim objął Hans-Dieter Flick, jednak jest to rozwiązanie jedynie tymczasowe. Jak bardzo tymczasowe? O tym ma ponoć zadecydować rezultat sobotniego pojedynku.
Nowy szkoleniowiec Bayernu zapowiedział, że na mecz z Dortmundem wystawi identyczną jedenastkę, na jaką postawił w meczu z Olympiakosem Pireus (2:0). Roszad natomiast można spodziewać się w zestawieniu Borussii. Pod znakiem zapytania stoi bowiem występ Jadona Sancha, niepewny, acz niewykluczony jest powrót Marca Reusa, a od pierwszej minuty zagrać może Paco Alcácer.
Bundesliga, 11. kolejka
FC BAYERN MONACHIUM ? BORUSSIA DORTMUND
Sobota, 9.11.2019, 18:30 (Allianz-Arena)
FC Bayern Monachium: Neuer ? Pavard, Martinez, Alaba, Davies ? Kimmich ? Müller, Goretzka ? Gnabry, Lewandowski, Coman
Ławka rezerwowych: Ulreich, Mai, Coutinho, Cuisance, Perisic, Thiago, Tolisso
Pod znakiem zapytania: Brak
Nie zagrają: Arp, Boateng, Hernandez, Süle
Trener: Hans-Dieter Flick
Borussia Dortmund: Bürki ? Piszczek, Akanji, Hummels, Guerreiro ? Witsel, Weigl ? Hakimi, Brandt, Hazard ? Alcácer
Ławka rezerwowych: Oelschlägel, Balerdi, Zagadou, Morey, Schulz, Dahoud, Delaney, Bruun Larsen, Götze
Pod znakiem zapytania: Reus, Sancho, Hitz
Nie zagrają: Schmelzer
Trener: Lucien Favre
Arbiter: Felix Zwayer (Berlin)
- ostatnio drugie 45 minut wygląda naprawdę nieźle
- wygląda na to, że zagra Alcacer to oznacza, że będzie napastnik
- wysokie morale po wspaniałym comebacku z Interem
- słaby bayern i brak obrony, niepewny trener
Za brakiem zwycięstwa:
- mecz wyjazdowy - bardzo słabo wyglądają w wykonaniu BVB
- brak pełnej intensywności i gry na 100 % możliwości przez pełne 90 minut
- regularne baty od kilku lat na AA
- to jednak wciąż bayern, z nowym trenerem mają większą motywację
Mój typ: 3:0.
Mam nadzieję, że sprawdzi się tak jak pozostałe moje typy ostatnio.
Zobaczymy po meczu :-)