Przed meczem z 1.FC Köln

Jeśli w nowym kontrakcie Adeyemiego będzie klauzula 80mln to to jest dobry deal. Powiedzmy sobie szczerze, to 4 sezon Adeyemiego u nas, a dopiero teraz zaczął grać, jego gra bazuje w większości na szybkosci i wygrywaniu pojedynkow jeden na jeden. To nie Reus, który świetnie wykonywał rzuty wolne i rewelacyjny dribling. Jakby zaczął grać Adeyemi jakby znowu wrócił na skrzydło?

jeden mecz i BVB ma 1 mln euro na koncie za Bier i Wurst

wreszcie się wydało, w Dortmundzie pije się 60.000 litrów piwa na mecz po 4,90 euro za browar 1/2 litra ile idzie Bratwurstów po 3,5 nie podano

Wojtyła, nie wiedziałeś, że u nas rozwiązanie spraw kontraktowych to po prostu ich przedłużanie ? :D Lepiej przedłużać odpady, niż męczyć się i szukać lepszych (lepszy = droższy = gorszy)...

Tak przedłużmy Cana, Sabitzera, Sule, Brandta i w przyszłym sezonie idziemy po paterę... przez takie własnie ruchy zamiast się rozwijać, to cofamy się diametralnie w rozwoju, gdzie się podziała kuźnia talentów którą mieliśmy przed laty, obecnie pełnimy raczej funkcję domu spokojnej starości dla odpadów których nikt nie chce.

piotrullo, nasi powinni jeszcze przed każdym transferem dzwonić do Monachium z zapytaniem o zgodę...

Musimy zmienić ustawienie bo z 3-5-2 nic się nie zmieni. Grają tylko obrońcy i wahadla a cała reszta nie istnieje

Za tę całą masę błędnych decyzji, fiasków negocjacyjnych, "braku jaj" i zafiksowaniu na rynek angielski, a w szczególności odpady z Chelsea, już dawno powinien wylecieć. Won!!!!!

to czysty sabotaż, jawne działanie na niekorzyść klubu. Sebastian Kehl czasem nie odpowiada w tym klubie za transfery? Kovac, po dokonaniu niemożliwego z BVB, chciał dostać Jashariego z Brugii, to nie - kupili mu Bellinghama z Temu. Natomiast "legenda" Sahinek nie chciał Cherkiego, bo nie odpowiadał mu jego charakter, to porzucili od razu ten transfer. Gdzie tu logika potężnego dyr. sportowego Sebastiana Kehla?!!

dobrze się w tej Borussi bawią ;-)

Latem 2024 roku Borussia Dortmund rozważała włączenie Saliha Özcana w potencjalny transfer Rayana Cherkiego, co obniżyłoby koszt transakcji do nieco ponad 10 milionów euro. Nuri Şahin miał jednak wówczas wątpliwości ze względu na charakter zawodnika. [BILD]

Oskar Pietruszewski to bylby wg mnie ciekawy pilkarz dla nas i przyjemnie było by mieć kolejnego polaka

Łukasz Piszczek nowym trenerem GKS Tychy. P.S Będzie kiedyś można edytować posty na Shoutboxie?

Naprawdę szkoda Cherkiego mogliśmy mieć naprawdę klasowego zawodnika kurcze ten nasz skąpy zarząd naprawdę nie było drogo za niego

A tak to Timber wygląda bardzo fajnie, dodatkowo dobre uderzenie z dystansu.

Ja mam na odwrót, Brandt powinien być pierwszy do odstrzału. Sabitzer raczej na pewno zostanie bo Gross i Ozcan odchodzą.

Z całej ekipy Brandt, Sule, Can, Sabitzer, Gross tylko Gross odejdzie. Ja jeszcze wierzę w Julka, bo w resztę nie. Statystyki ma obiecujące jak na rezerwowego w tym sezonie

Skończmy już z tym Sancho proszę

Jeśli AV faktycznie skróci wypożyczenie Sancho można rozważyć wypożyczenie do BVB. Dopiero po sprawdzeniu go jako 10 można pomyśleć o transferze, tak to widzę

transfermarkt.pl/quinten-timber/verletzungen/spieler/420213 I podatny na kontuzje tez czyli idealny dla BVB ;)

Podobno Quentin Timber znalazł się na naszym celowniku kończy się mu kontakt oby to była prawda bardzo dobry środkowy pomocnik

W programie to co najlepsze w Amsterdamie ;)

Doku, Doku, to jest skład, Doku, Doku...

ryś DOKU, klasa światowa!!! Na tym polega rola trenera, przy Guardioli tak rozwijają się zawodnicy. Doku na pewno robił to na każdym treningu, ale trener musi dać mu wiarę, że w PL też może.

;-)

wola Zgadzam się. Humorystycznie jeszcze dodam , że jak ojciec i jak matka jednocześnie. Pozdrawiam serdecznie

ryś zgadzam się z tobą. Zawód trenera to nie sielanka, spędzanie czasu od rana do wieczora z tyloma harpaganami wymaga poświęcenia i tylko nieliczni na świecie odniosą sukces przez duże S. Powtórzę to, co pisałem niżej, ''trener musi mieć charyzmę, zdobywać zaufanie piłkarzy i być dla nich autorytetem.'' Dla młodych Kovać powinien być jak ojciec.

Tak naprawdę tylko trenerzy z "dużymi" nazwiskami i sukcesami mogą sobie pozwolić na lekceważenie pewnych zasad ale tak naprawdę to oni niczego nie lekceważą.

Kot 13 Nie do końca taki aspekt komediowy w tym co uprzednio napisałem. W zakresie obowiązków trener ma min. dbanie o właściwą współpracę i o dobre relacje z zawodnikami czyli budowanie tzw. atmosfery w drużynie, bo to zapewnia efektywność szkolenia. Dlatego też wielu trenerów po przejęciu drużyny ma dobre wyniki, a póżniej wraz z upływem czasu bywa już różnie min dlatego, że następuje proza życia oraz wzajemny proces poznawczy , a wiele decyzji może być niewłaściwych czy też wręcz szkodliwych. W grę wchodzą tu wzajemne interesy i po prostu ludzkie charaktery. Trener to nie "szef" w pełnym tego słowa rozumieniu. To przede wszystkim owszem bardzo istotny, ale zawsze tylko "trybik" w ogólnym projekcie. Niestety, a może "stety", zawsze łatwiej i taniej jest wymienić trenera niż przynajmniej część zespołu i tak się zazwyczaj dzieje. Na sukces pracy trenerskiej składa się także oprócz warsztatu jego osobowość. U Kovaca ja niestety nie widzę odpowiedniej "szerokości sceny" , jeżeli chodzi o warsztat, ( ilu piłkarzy się przy nim rozwinęło ? i jak bardzo poprawiła się gra zespołu ), a ostatnio co widać było na żywo przy karnym Guirassego , nie bardzo panuje nad relacjami w drużynie. Oczywiście mogę się mylić - czas pokaże. Pozdrawiam

co napisałem tydzień temu: kopiuj - wklej Tej drużynie brakuje jakości. Nie będę wymieniał nazwisk, bo każdy wie o kogo chodzi. Do Kovaća można mieć szacunek za to, że postawił nas na nogi po eksperymencie z Sahinem i dał nam LM w tym sezonie. Teraz czas na następny krok, ale z tymi piłkarzami ciężko będzie osiągnąć coś więcej. Bez jakości nie wygramy pucharu, w LM może jakoś awansujemy do fazy pucharowe, a w BL maksymalnie 3-4 miejsce.