We wczorajszym wygranym 2:0 spotkaniu Pucharu Niemiec, kapitan Borussii Marco Reus strzelił gola otwierającego wynik spotkania. Po spotkaniu podzielił się swoimi odczuciami w rozmowie z klubowymi mediami.
- Kiedy jedziesz grać przeciwko drużynie drugiego, trzeciego czy czwartego poziomu rozgrywkowego jako klub Bundesligi, nigdy nie jest łatwo. Uerdingen spisywało się dobrze, bronili bardzo głęboko. Ciężko było nam ich złamać. To zajęło nam trochę czasu, lecz mieliśmy też parę dobrych okazji w pierwszej połowie. Gdyby udało nam się je wykorzystać, to ustawiłoby mecz znacznie szybciej. W meczach pucharowych wszystko jest możliwe. Dla nas było ważnym zachować spokój i kontynuować presję nakładaną na przeciwnika. Jasnym było, że po 60 minutach mogą nie być w stanie grać na podobnych obrotach. Zdobyliśmy gola na 1:0, potem na 2:0 - i było już po meczu.