Po nerwowej końcówce spotkania Borussia Dortmund wygrała z Mainz 2:1. Marco Reus nie był jednak zadowolony z postawy zespołu.
? Wiedzieliśmy, że musimy dzisiaj wysłać jasny sygnał. Udało nam się to zrobić w pierwszej połowie. Po przerwie przestaliśmy jednak grać dobry futbol. Nie możemy pozwalać sobie na takie coś. Naprawdę byliśmy pewni siebie i nie wiem, co się stało, że nagle wpadliśmy w poślizg. Wydawało się, jakbyśmy stracili apetyt na grę i pozwolili Mainz na przejęcie kontroli.
? Musimy być ze sobą szczerzy i przyznać, że ledwo wygraliśmy. Nie byliśmy wystarczająco zwarci. Nie możemy dopuszczać do takich rzeczy na własnym stadionie. Musimy próbować grać tak, jak w pierwszej połowie, bo wtedy zawsze jesteśmy lepszą stroną. Odpuszczając nawet o pięć procent, utrudniamy sobie życie. Jeśli chcesz zdobyć tytuł, musisz przekraczać swoje limity.
Reus za wszelką chce zdobyć mistrzostwo, wypowiada się krytycznie na temat stylu, chce zrobić debatę na temat mentalności w zespole.
Hmm... konflikt priorytetów?