Roman Bürki kolejny raz w tym sezonie potwierdził swoją klasę i umiejętności ? jego niewiarygodne interwencje przy wyniku 2:1 uratowały trzy punkty. Otwarcie skrytykował postawę drużyny, która doprowadziła do takiej sytuacji.
? Nie jestem zadowolony z meczu, który rozegraliśmy w drugiej połowie. Graliśmy dobrze na początku, dominowaliśmy i zdobyliśmy dwa gole. Dobrze się również broniliśmy i nie pozwalaliśmy na zbyt wiele.
? Po bramce Mainz na 2:1, baliśmy się i próbowaliśmy tylko bronić. Choć "bronienie się" to dużo powiedziane. W ciągu ostatnich 15, 20 minut zostaliśmy zepchnięci do tyłu na własnym stadionie i nie wdawaliśmy więcej w pojedynki. Ulżyło mi, gdy sędzia zagwizdał po raz ostatni.
? Miło wyróżnić się jako bramkarz i pomóc wygrać mecz ? dodał na temat swoich obron Szwajcar.