Pierwsza część rewolucji kadrowej w Dortmundzie przyniosła już owoce. Pomimo obecnej formy, BVB wciąż liczy się w walce o mistrzostwo. Latem rozpocznie się kolejny etap zmian. Michael Zorc opowiedział o transferowych planach oraz przyszłości Jadona Sancha i Maria Götzego.
W tym sezonie Borussia wydała już 90 milionów euro na nowych zawodników. Inwestycje powinny się opłacić. Czarno-Żółci walczą o tytuł mistrza Niemiec, a po sezonie czekają ich kolejne zmiany.
W wywiadzie ze Sport Bildem Michael Zorc zapowiedział, że w niedalekiej przyszłości Dortmund może pobić swój rekord transferowy. Na ten moment najdroższym zakupem BVB jest André Schürrle, który w 2016 roku kosztował dortmundczyków 30 milionów euro.
? Spodziewam się, że w najbliższych okienkach transferowych wydamy więcej pieniędzy na jednego zawodnika ? mówi Zorc.
? Najważniejszy jest rozsądek ekonomiczny. Nasze wydatki powinny opierać się na przychodach. Jeśli chodzi o lato, to jestem pewien, że gracze, których chcemy zatrzymać, zostaną z nami.
Pewne jest jednak, że w lecie Borussię czekają zakupy. Dortmundczycy szukają następcy Christiana Pulisica. Za najprawdopodobniejszych kandydatów uważa się Thorgana Hazarda (Borussia Mönchengladbach) i Juliana Brandta (Bayer Leverkusen).
Na celowniku wielu klubów znajduje się Jadon Sancho.
? W kolejnym sezonie Jadon Sancho będzie grał dla Borussii Dortmund. Zdecydowanie planujemy z nim przyszłość. Jestem świadomy, że wysiłki ? zwłaszcza angielskich klubów ? w celu pozyskania go będą coraz silniejsze, jeśli nadal będzie tak grał ? zauważył Zorc i dodał: ? Wiadomo, że nie będzie grał w Dortmundzie do końca kariery.
Szanse na zakończenie kariery w Dortmundzie ma jednak Mario Götze. Niemiecki pomocnik, którego umowa wygasa w 2020 roku, prawdopodobnie zostanie w Borussii na dłużej.
? Nie mam żadnego argumentu przeciwko przedłużeniu kontraktu z Götzem.