Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Borussia wysoko przegrywa w Londynie z Tottenhamem

13 lutego 2019, 23:02, KP
Borussia wysoko przegrywa w Londynie z Tottenhamem

Borussia Dortmund przegrała w Londynie 0:3 z Tottenhamem Hotspur w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Chociaż w pierwszej części meczu Borussia dzielnie stawiała opór gospodarzom, w drugiej połowie popełniła błędy, które stawiają ją w bardzo trudnej sytuacji przed rewanżem w Dortmundzie.

TOTTENHAM HOTSPUR ? BORUSSIA DORTMUND 3:0 (0:0)

Tottenham Hotspur: Lloris ? Foyth, Sanchez, Alderweireld ? Aurier, Sissoko (90.+1 Wanyama), Winks, Vertonghen ? Eriksen ? Son (89. Lamela), Moura (84. Llorente)
Borussia Dortmund: Bürki ? Hakimi, Toprak, Zagadou (77. Schmelzer), Diallo ? Witsel ? Dahoud, Delaney ? Sancho (87. Guerreiro), Götze, Pulisic (87. Bruun Larsen)
Rezerwa: Gazzaniga, Trippier, Rose, Skipp ? Hitz, Balerdi, Philipp, Wolf
Gole: 1:0 Son (47., Vertonghen), 2:0 Vertonghen (83., Aurier), 3:0 Llorente (86., Ecke Eriksen)
Sędzia: Lahoz (Hiszpania), Żółte kartki: Aurier ? Delaney
Widzów: 70.000

Źródło: www.borussia.com.pl / Foto: www.bvb.de / Foto:
18 komentarzy ODŚWIEŻ
13 lutego 2019, 23:05
No i wyjaśnione. W rewanżu nie ma o co grać. Wszystkie siły na ligę, oby szybko wróciło Marco i Łukasz. Nie mamy bocznych obrońców, Hakimi jednak nie taki cudowny. Kryzys w pełni.
0 0
13 lutego 2019, 23:06
Cały sezon mecz po meczu zaczyna się sypać, coś w tej maszynie przestało trybić skoro Tottenham tak złoił BVB...

BVB 2019, jak przegrać wygrany sezon...
0 0
13 lutego 2019, 23:21
Cóż, w końcu to tylko dzieci. Pozostało niewielu doświadczonych piłkarzy. M. in. Judasz. Oczy mi krwawiły jak widziałem jak się szwendał po boisku. Bardzo szkoda Hakimiego każdy kto oglądał wie dlaczego. Pulisicia żegnam bez żalu. Niech mi ktoś tylko jedną rzecz wytłumaczy(jeśli zechce)? Dlaczego Rafał nie grał od początku?
0 0
13 lutego 2019, 23:31
Pewnie bł oszczędzany na mocarną Norymbergę...
0 0
14 lutego 2019, 04:03
Szkoda meczu za Tuchela byśmy ich pykneli, ale to co dziś grała Borussia, to już taki bardziej późny Nawałka.No powodów do dumy, w ostatnim czasie mnogo.Fajne zmiany tak na ostatni kwadrans, na przypilnowanie wyniku.Przegrać można zawsze, ale Styl w jakim my gramy, w ostatnich latach w pucharach to SKANDAL.Zobaczymy gdzie nas "wódz" poprowadzi na koniec sezonu, ale zacznę się martwić gdy Zorc ogłosi "rozmowy o zwolnieniu Favra, są jak schizofrenia".
0 0
14 lutego 2019, 05:26
gramy jak za bosza . na poczatku fajnie wielkie bum a z meczu na mecz padaka . WSTYD WSTYD WSTYD nestety.
0 0
14 lutego 2019, 06:03
Cytując pewnego komentatora
?Jezus Maria co myśmy zrobili?
0 0
14 lutego 2019, 06:18
O ile Puchar można było odpuścić, tak porażka w 1/8 LM to kompromitacja takiej drużyny jak BVB. Do 1/8 tak naprawdę przy korzystnym układzie sił i losowaniu może dostać się każdy. Będąc w 1/4 można stwierdzić, że jest się jedną z 8 najlepszych drużyn w Europie.

Jak ma się takie drewna jak gotze, pullisic, schmelzer, toprak, a wartościowi gracze przez większość czasu leczą kontuzje, to gdzie do ludzi...
0 0
14 lutego 2019, 07:11
Kolejny mecz w którym BVB straciła 3 bramki. W sumie w ciągu 7 dni czyli od pucharowego meczu w Pokalu z Bremą do meczu z CL z Tottkami wynik jest porażający czyli 9 straconych bramek! Tak lider BL nie może tracić goli w takim stylu, a właściwie bez stylu przez nonszalancje czy brak koncentracji albo brak agresywności to nie dziwi taki wynik jak ten z pierwszego meczu z Tottkami.

Niestety po raz kolejny BVB została obnażona tym razem przez drużynę zdecydowanie silniejszą od Eintrachtu, Werderu Brema czy TSG 1899 Hoffenheim co łączy te wszystkie drużyny? Wszystkie zagrała walecznie wiedząc, że jeśli odpuszczą to Borussia będzie, a tak nie było. Ba Dortmund w tych meczach był często zagubiony nie potrafił skonstruować skład akcji grał wręcz chaotycznie jakby to nie był lider tylko drużyna środka tabeli lub walcząca o przetrwanie.

Uważam, że drużyna potrzebuje wzmocnień i to poważnych właściwie na każdej pozycji. Ponadto jestem zdania, że latem musi dojść do kolejnej rewolucji oraz szukania piłkarzy o konkretnym profilu, którzy dadzą nie tylko sportową jakość, która jest ważna ale dadzą coś w rodzaju mentalnego kopa czyli zadziorności i nawet zwyczajnego zapierdzielania przez 90 minut na pełnych obrotach, gdyż większość w tym kapitan bawarczyk do tego kompletnie się nie nadaje ba wręcz pokazał mentalne zero śmiech ogarnia człowieka kiedy bawarczyk ma dostać nowy kontrakt, gdzie zwyczajnie na niego nie zasługuje co potwierdził ostatnim meczem w LM (niektórzy piszą, że nie rozumiem jego obecnej roli tzn jakiej? Bo jak na razie delikatnie pisząc poza nielicznymi przebłyskami od 3 lat gra tak naprawdę jedno wielkie g*wno).

Niestety mecz z H96 zakłamał niektórym obraz gry Borussii na początku rundy wiosennej, która obnażyła przynajmniej na początku wszystkie mankamenty takie m.in jak brak klasowego zmiennika dla Alcacera, brak 10 (zbyt łatwe pozbycie się Kagawy), brak nominalnego lewego obrońcy i tak można wymieniać w nieskończoność. Do tego dochodzi jeszcze przespane moim zdaniem zimowego okienko transferowe.

Podsumowując zwycięstwo w najbliższym ligowym meczem z Norymbergą jest obowiązkiem lidera BL. Ponadto uważam, że w tym momencie Bundesliga jest dużo ważniejsza niż Champions League oczywiście chciałbym, aby drużyna odrobiła straty i grała dalej, ale realnie myśląc ten sezon jest do uratowania TYLKO I WYŁĄCZNIE zdobyciem tytułu mistrzowskiego, który przy tak grającym bayernem jest na wyciągnięcie ręki, ale trzeba pamiętać, że takie wpadki jak ten Hoffenheim są kluiczowe w walce o tytuł bo w ostatecznym rozrachunku może zabraknąć tych dwóch straconych oczek. Oby jednak tak się nie stało i BVB świętowała pierwszy od czasów Kloppa tytuł najlepszej drużyny klubowej w Niemczech.

To tak w skrócie to co chciałem napisać.
0 0
14 lutego 2019, 07:19
Bo bym zapomniał dopisać co do wyniku 3:0 dla Tottenhamu to moim zdaniem odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo będąc nie tylko pod względem skuteczność, ale przede wszystkim zagrali bardzo dobre spotkanie co przełożyło się na konkretny wynik przed rewanżem w Dortmundzie.
0 0
14 lutego 2019, 09:16
Nie twierdzę, że to była bezpośrednia przyczyna wczorajszej porażki, ale kłuje mnie to w oczy jako kibica i boli bardziej od wyniku na boisku, którego w skutek ostatnich wydarzeń można się chyba nawet było spodziewać. Czy naprawdę nie było wczoraj na boisku osoby godnej na przejęcie opaski kapitańskiej po Marco i Łukaszu? Dlaczego nie dostał jej Witsel czy Delaney, którzy mają estymę tak mocno charakternych zawodników, czy choćby nawet Burki?

Jestem głębko zaskoczony i rozczarowany tym, ze kapitanem mianuje się typa, który nie tak dawno w czerwonej bluzie rozgrzewał się w tunelu Westfalenstadion w obawie przed reakcją kibiców. Spodziewam się, że ta sytuacja przez środowisko kibicowskie zostanie totalnie przemilczana, co jest dużym rozczarowaniem. Osoby "decyzyjne" że tak to nazwę, potrafią robić protesty i produkować transparenty nieraz przysparzając klubowi konsekwencji, w sprawie inwestowania w futbol własnych pieniędzy przez właścicieli Lipska czy Hoffenheim. Nie widzą natomiast smrodu na własnym podwórku budzącego spory niesmak i rozczarowanie.
0 0
14 lutego 2019, 09:49
Delaney czy Witsel mają dopiero pół roku w klubie, podobnie jak większość wczorajszego składu. Kapitanem powinien był być Burki, choć nie jestem hejterem Mariano to też mnie to zakłuło w serce. Ale to sprawa drugorzędna. Mamy problem w obronie i ataku, Hakimi defensywnie to porażka, Diallo wczoraj fajnie zagrał na lewej.Czekam z niecierpliwością na powrót Akanjiego . Wtedy obrona:
Łukasz (jak ja tego gościa szanuję!) - Akanji - Zagadou - Diallo.
Marek z przodu jest niezastąpiony, obok niego Sancho i Rafał , naprawdę mamy fajny skład i w lidze dalej możemy powalczyć. Szkoda tej LM ale może lepiej że jest jak jest, możemy się skupić tylko na lidze a się łudzić że jeszcze coś tam ugramy.
0 0
14 lutego 2019, 09:58
bigmac34

Dokładnie podpisuje się pod tym co napisałeś.

Niestety kibice BVB zapomnieli jak ten bawarczyk potraktował klub w przeszłości, a teraz ubiera opaskę kapitańską? Wstyd i kompromitacja, a zarazem cyrkus i skandaloza, że ktoś taki w ogóle ma/miał czelność założyć opaskę kapitana BVB. Zresztą to nie pierwszy raz kiedy bawarczyk zakładał opaskę kapitana BVB w tym sezonie. Dla mnie osobiście jest to obraz i dyshonor
0 0
14 lutego 2019, 10:07
Pawelinho, a co mają do tego kibice? Było jakieś głosowanie kto ma być Kapitanem? Mi też się to nie podoba ale to była decyzja Favre albo drużyny. Co mieli zrobić kibice? Gwizdać na własnego zawodnika?
0 0
14 lutego 2019, 10:11
robertooo123

A no tak dahu (kto?). A co do bawarczyka to niestety zagrał słabo ponadto nie udźwignął roli kapitana, do której się nie nadaje ponadto nie udźwignął tej roli mentalnie (Delaney on przynajmniej próbował). Dodatkowo nie zagrał tak super jak uważasz ponieważ odnotował kilka strat, po których Tottki mogły swobodnie kontrować.

Co do Dahouda to nie jest 10 tylko 6/8 ustawianie tego piłkarza tam, gdzie nie powinien grać jest nie na miejscu. Wg mnie do pewnego momentu grał bardzo poprawnie próba gry prostopadłych piłek była widoczna. Po pierwszym golu wszystko niestety siadło bo w pierwszej połowie jeszcze jako tako to wyglądało. Poza tym jeżeli ktoś zostaje kapitanem to powinien udźwignąć to mentalnie lub zwyczajnie chwycić ich za modry (używając przenośni) bawarczyk tego nie zrobił, a że grał przeciętnie to już zupełnie inna kwestia.
0 0
14 lutego 2019, 11:50
Kolejny mecz, gdzie gramy dwie różne połowy. W pierwszej, pomimo chaosu z obu stron, lepiej odnajdywaliśmy się na boisku. W drugiej padła szybka bramka dla gospodarzy i wszystko się posypało. Jak napisał Tomek Urban na twitterze - ostatni tydzień brutalnie zweryfikował Hakimiego, na którego konto idą znów dwie bramki. Nonszalancja w rozegraniu, panika przy pressingu. A ostatnio i z przodu niewiele daje. Musi się jeszcze sporo nauczyć.
Cieszę się, że Zagadou wrócił. Widać, że nie jest jeszcze w rytmie meczowym, ale nie wyglądał najgorzej, dlatego za nic nie potrafię zrozumieć pierwszej zmiany przeprowadzonej przez Favre, który za Francuza wstawił Schmelzera (który miał świetne wejście - zagranie ręką i dwie straty. Zresztą po jego wejściu padły dwie bramki). Natomiast Zagadou w parze z Akanjim - to może być naprawdę solidny środek obrony.
Witsel wygląda na przemęczonego albo jakiegoś rozkojarzonego. Łatwo tracił piłki (nawet Son go przepchnął i zabrał futbolówkę), nie był tą ostoją w pomocy, jak jeszcze niedawno.
Dahoud - gościa za bardzo nie widać niestety. Podoba mi się jak często stara się walczyć o piłkę (w meczu z Hoffe bardziej było widać tę zadziorność. Niestety). Ale jeśli chodzi o zagrania do przodu, to może błyśnie raz albo dwa. To za mało.
Pulisic - w pierwszej połowie wyglądał nawet nieźle, jak na jego ostatnią formę. W kluczowych momentach jednak pękał, robił tragicznie proste błędy. W drugiej połowie był bezużyteczny.
Gotze - wylewa się na niego duża fala krytyki. Podoba mi się, że gość haruje w defensywie i zaliczył wczoraj kilka dobrych odbiorów/przechwytów. Kłopot w tym, że to nie jego rola, kiedy jest w taktyce najbardziej wysuniętym zawodnikiem. Nigdy go nie było z przodu. To czym mamy atakować?
Reszta zagrała w miarę poprawnie, bez fajerwerków. W drugiej połowie wszyscy byli praktycznie bezradni. Jeszcze trzeba napisać kilka słów o trenerze, który moim zdaniem, bardzo dziwnie się zachował. Wspomniana zmiana Schmelzera (może Zagadou nie był gotowy na 90 minut, okej). Ale dlaczego tak późno zmiany ofensywne. Guerreiro powinien być pierwszą zmianą za Dahouda albo Pulisica. Gość wszedł na kilka minut i oddał najgroźniejszy strzał w drugiej połowie. Wydaje mi się, że rozruszałby trochę grę w ofensywie, a i w obronie pracuje no i jest ostatnio w gazie.
Takie moje przemyślenia na spokojnie po tym meczu. Wczoraj, podobnie jak wszyscy kibice BVB, byłem wściekły. Oddaliśmy mecz praktycznie bez walki. Po stracie gola na 0:1 nic się nie zmieniło. Dalej graliśmy tak samo. Bez agresji i pressingu. Więcej determinacji wykazaliśmy w Pucharze Niemiec, ale to jest przecież LM! Szanse w rewanżu nikłe. Chyba, że zagramy jak pierwszy mecz z Atletico. Trzeba się jednak skupić na lidze, bo lepszej szansy na zabranie mistrzostwa Bayernowi w najbliższej przyszłości może nie być.
0 0
14 lutego 2019, 14:46
To są jeszcze mlodziaki jeśli utrzyma y skład za rok będzie zupełnie inne granie w LM. Drużyna Klopa swego czasu po majstrze nie wyszła z grupy LM. Głowy do góry. A gramy źle już od dawna tak jak pisałem za co byłem hejtowany.
0 0
14 lutego 2019, 19:57
W sumie to jakby nie patrzeć, to rezerwowi Totkow, u nas byliby podstawowymi graczami. To jest ta różnica w klasie zespołów.
0 0

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 17 13 3 1 42
2. Bayer Leverkusen 17 11 5 1 38
3. Eintracht Frankfurt 18 11 3 4 36
4. RB Lipsk 17 9 3 5 30
5. VfB Stuttgart 17 8 5 4 29
6. FSV Mainz 17 8 4 5 28
7. VfL Wolfsburg 17 8 3 6 27
8. SC Freiburg 17 8 3 6 27
9. Werder Brema 17 7 5 5 26
10. Borussia Dortmund 18 7 4 7 25
11. Borussia Mönchengladbach 17 7 3 7 24
12. FC Augsburg 17 5 4 8 19
13. Union Berlin 17 4 5 8 17
14. FC St. Pauli 17 4 2 11 14
15. 1. FC Heidenheim 17 4 2 11 14
16. TSG 1899 Hoffenheim 17 3 5 9 14
17. Holstein Kiel 17 3 2 12 11
18. VfL Bochum 17 2 3 12 9
cała tabela
shoutbox
T-Mac
T-Mac 2 godzin temu

Zanim zwolnią Sahina, muszą dogłębnie z nim przeanalizować, jaka nowa fucha w strukturach BVB byłaby dla niego najwłaściwsza. Nie wywalą go przecież na bruk. To firma rodzinna, do jasnej Anielki!

dawid2468
dawid2468 3 godzin temu

To czemu go teraz nie zwalniają?

FilipSantana
FilipSantana 3 godzin temu

BILD zaś donosi że najprawdopodobniej niezależnie od wyniku w Bolonii Sahin zostanie zwolniony

dawid2468
dawid2468 4 godzin temu

Jak Sahin nawet nie wie jakie ustawienie preferuje to o czym mowa

dawid2468
dawid2468 4 godzin temu

Naopowiadal bajek Sahin Watzke że zrobi z BVB drugie Leverkusen, że wahadła, że były zawodnik Realu jak Xabi, że bum cyk cyk

waldekzsk
waldekzsk 4 godzin temu

Ja dzisiaj gdzieś wyczytałem nawet nazwisko Joachim Löw,ale to pewnie bajka.

wola
wola 4 godzin temu

ryś też tak myślę. Nuri zaczął przecież od ustawienia z 3 obrońcami i to nie wypaliło. Teraz przy takim kryzysie i niepewności w grze on znowu wrócił do tego. ''Tonący brzytwy się chwyta''.

libero180
libero180 5 godzin temu

W tle Lars Ricken wraz z Sebastianem Kehlem zapewne już szukają następcy Nuriego Sahina, aby jego klub nie ucierpiał z powodu jego zwolnienia. Coraz więcej wskazuje na to, że następcą zostanie Erik ten Hag-FunkeSport Wreszcie ja tam w niego wierze.

ryś
ryś 5 godzin temu

wola Właśnie - gra trzema obrońcami to temat woda. Wielu trenerów się na tym wyłożyło, a u nas wobec takiej formy zespołu to jest przysłowiowe "harakiri".

T-Mac
T-Mac 5 godzin temu

Na razie asy Dortmundu mają 3-4 kolejki spokoju w Bundeslidze, bo poniżej 11. lokaty nie spadną...

mixdx
mixdx 5 godzin temu

"Nuri Sahin ma gwarancję Larsa Rickena i Sebastiana Kehla, że ??znajdzie się na ławce rezerwowych w ważnym meczu Ligi Mistrzów z Bologną, ale prawdopodobnie tylko jako zastępca swojego następcy." BILD

waldekzsk
waldekzsk 5 godzin temu

Przegrywać z takim zespołem jak Kiel 3:0 do przerwy to jest jedna z największych kompromitacji jakie pamiętam jako kibic. Top 5 kompromitacji BvB. Sahin już w przerwie w tym meczu powinien być zwolniony.

johnBVB
johnBVB 5 godzin temu

Ja kiedys kiedys temu napisalem, ze nam napastnik niepotrzebny, bo my nie potrafimy grac z typowa 9, chyba, ze jest to jakis haaland, ktory sobie potrafi sam okazje stworzyc.

Zwoleja
Zwoleja 6 godzin temu

Oni jeszcze tego nie wiedza ale w tym sezonie jest walka o utrzymanie

wola
wola 6 godzin temu

Wczorajszy mecz rozczarował totalnie: 1. Pomijając naszą słabą postawę, szczególnie w pierwszej połowie, zostaliśmy okradzeni z dwóch ewidentnych rzutów karnych. 2. Ciągłe zmiany ustawienia. Wczoraj znowu graliśmy trzema obrońcami. Jak będzie w następnym meczu? Tego nie wie nikt, łącznie z Nurim. 3. Brak liderów. A wyznaczeni do tej roli Can i Brandt zawodzą najbardziej. 4. Sahin nie daje szans młodym zawodnikom. 5. Najważniejsza sprawa, przygotowanie biegowe, tak jak pisał @ryś, ''kuleje szybkość i płynność akcji. Każda z drużyn z którymi ostatnio gramy wygląda fizycznie i szybkościowo o wiele lepiej od nas co przekłada się nie tylko na końcowy wynik lecz także na indywidualne pojedynki''. 6. Czekamy teraz na CL i prawdziwego trenera.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel 6 godzin temu

Tu nie ma na co czekać, tu trzeba już zmienić trenera! Sahin nie ma pojęcia o taktyce, przygotowaniu zespołu do meczu, przygotowaniu fizycznym ani o jakichkolwiek schematach. Nie wie jak ustawić Beiera, Couto, Grossa, co sprawia że są bezużyteczni obecnie w drużynie. Nie potrafi też Sahin podpowiedzieć nic podczas meczu ani zmotywować. Ale czemu się dziwić, skoro po powrocie z Madrytu potrafił tylko dreptać i machać łapami. To jest skandal, on powinien wylecieć na zbity pysk od razu po wczorajszym meczu.

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 17:25

Mnie nie obchodzi poirytowanie tylko niewykorzystane okazje na przestrzeni sezonu

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 17:13

Przyjdzie nowego obrońcy oznacza to że Sule odejdzie latem.

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 17:12

A co ma Guirassy do tego? Widziałeś jego poirytowanie wczoraj, że nie dogrywają mu piłek? Przecież nie przejdzie 80 metrow sam na sam i nie ominie 10 pilkarzy drużyny przeciwnej. To samo co z Fullkrugiem. Nie umiemy wykorzystać napastnika

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 16:35

Niestety akurat na 9 i środku obrony chole*nie ważne są występy indywidualne

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 16:33

Wielu się nie zgodzi jednak słabe wyniki to nie tylko wina Sahina. Klub płaci grube miliony a Can, Sule a przed wszystkim Sabitzer z Guirassym nie dojeżdżają.

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 16:17

A co w przypadku remisu? Sasin zostanie?

wola
wola Wczoraj, 16:05

przed chwilą odgwizdał sędzia karnego dla St. Pauli za faul jak wczoraj na Guirassy'm. Bez wahania i VARu. niestety BVB ma jakiś problem z DFB i ich sędziami. Wg mnie to jest działanie zamierzone.

grzegorzBVB
grzegorzBVB Wczoraj, 15:40

Ja słyszałem że tak powiedział kiedyś Piszczek. Myśli że jest najlepszy na świecie i chodziło o Cana

libero180
libero180 Wczoraj, 14:34

Właśnie obstawiam ze to Kobel albo Can ,jakoś we wtorek mi się to nie rzuciło., jak wczoraj.

mendzi79
mendzi79 Wczoraj, 14:22

libero180 Te słowa padły już podczas wtorkowego meczu od komentatora i niby chodzi o jakiegoś grajka u nas ale kogo to nie powiedział

Kot13
Kot13 Wczoraj, 14:01

U nas to Louis van Gaal stwierdziłby po jednym dniu pracy,że tutaj ma da się nic zrobić i wróciłby na emeryturę,

FilipSantana
FilipSantana Wczoraj, 13:42

libero a kto to powiedział?

libero180
libero180 Wczoraj, 13:32

Ja tak samo nie jestem zdzwiony jak pisało tutaj wiele osób ze piłkarze BVB nie maja cohones jak pewien trener z Madrytu tak powiedział, tak zarząd również ich nie posiada. Wczoraj coś mnie zdziwiło jak słuchałem komentarza z eleven przy meczu BVB,jeden z nich powiedział ze co niektórzy piłkarze BVB maja tak wysokie ego i mniemanie o sobie ,ze myślą ze są o wiele lepsi niż są w rzeczywiście. Ciekawa sprawa o kogo chodziło bo nigdzie o tym nie czytałem wcześniej.

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu Wczoraj, 12:55

*końca roku

statystyki
Użytkownicy online:
Gości online: 30
Zarejestrowanych użytkowników: 10230
Ostatnio zarejestrowany: Ewa66
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem