Borussia Dortmund spędziła przerwę zimową w atmosferze spokoju: pierwsze miejsce w ligowej tabeli z przewagą sześciu punktów, dalszy udział w Lidze Mistrzów i Pucharze Niemiec. Modernizacja składu podczas zimowego okienka transferowego jest spowodowana głównie kontuzją Manuela Akanjiego. Po odejściu Sebastiana Rodego do Eintrachtu Frankfurt nie można wykluczyć kolejnych odejść.
Choć Julian Weigl i Maximilian Philipp nie są pierwszymi wyborami Luciena Favre'a, prawdopodobnie władze klubu nie pozwolą im odejść. Jak zgłasza kicker, Philipp jest konsekwentnie planowany jako zmiennik Marca Reusa. 24-latek znalazł się ostatnio w wyjściowym składzie na początku października.
Transfer Juliana Weigla, którym żywo interesuje się Paris Saint-Germain, jest również wykluczony. Pomocnik znalazł się w wyjściowej jedenastce zaledwie sześć razy w tym sezonie.
Prawdopodobnie klub opuści Shinji Kagawa. Borussia nie będzie robić problemów 29-latkowi, jeśli ten znajdzie nowy klub. Japończykowi zależy na grze w Hiszpanii. Zielone światło na odejście mają także Alexander Isak, Jeremy Toljan i Dzenis Burnic.
Do tej tej listy umieściłbym jeszcze dwóch piłkarzy Marcela Schmelzera oraz mario gyce, z którym niestety chcą przedłużyć umowę. Reszta za wyjątkiem Weigla oraz Philippa i powinna odejść.
Burnic chyba się nie nadaje ale Isak powinien zostać wysłany na wypożyczenie.
Weigl ewentualnie po sezonie gdy znajdziemy mu następcę. Philipp jeszcze pokaże że potrafi grać w piłkę, tylko trzeba zmienić mu pozycję.