W pierwszym meczu po przerwie spowodowanej meczami reprezentacji narodowych, Borussia Dortmund pokonała na wyjeździe FSV Mainz 2:1.
Drużyna gospodarzy postawiła podopiecznym Luciena Favre'a bardzo trudne warunki, ale dzięki bramkom Paca Alcacera i Łukasza Piszczka udało się odnieść końcowy sukces.
Dzięki wygranej z Mainz, Borussia Dortmund powiększyła przewagę nad Bayernem Monachium do dziewięciu punktów.
1. FSV MAINZ 05 ? BORUSSIA DORTMUND 1:2 (0:0)
1. FSV Mainz 05: Zentner ? Brosinski, Bell, Hack (77. Boetius), Niakhaté, Aaron Martin ? Latza (83. Maxim), Kunde Malong, Gbamin ? Mateta, Quaison (71. Onisiwo)
Borussia Dortmund: Bürki ? Piszczek, Akanji, Zagadou, Hakimi (83. Diallo) ? Delaney, Witsel ? Sancho, Reus, Bruun Larsen (77. Pulisic) ? Götze (64. Alcácer)
Rezerwa: Huth, Donati, Maxim, Ujah, Onisiwo, Bungert ? Oelschlägel, Guerreiro, Dahoud, Toprak
Gole: 0:1 Alcácer (66., Reus), 1:1 Quaison (70., Hack), 1:2 Piszczek (76., Sancho)
Sędzia: Aytekin, Żółte kartki: Hack, Malong ? Delaney
Widzów: 33.305
Muszą uspokoić grę w obronie, gdy wynik jest stykowy, bo straszna spina wtedy tam jest. A najbardziej podatny na proste błędy jest niestety Zagadou. Atak jest w porządku, jeżeli gra tam Paco. Gość jest niesamowity i powinien grać w każdym meczu - chyba że jest coś, czego nie wiemy.
Pullisic udowodnił swoją grą, dlaczego siedzi na ławce. Albo chłopak jest myślami poza klubem, ale naprawdę coś niedobrego się z nim dzieje. Taka słaba gra mu nie przystoi.
30 pkt, wciąż bez porażki, zgrana ekipa - czego chcieć więcej. Może porażki Gladbach jutro.
P.S - dzięki Kovac. Ciekawe czy go zwolnią. Oby nie.bo robi tam świetną robotę.
Za to niesamowicie irytuje mnie Pulisic - non stop dryblingi, przez co sporo strat, ciekawe czy ma świadomość że to gra zespołowa... :/
Kolejne zwycięstwo, w kolejnym spotkaniu pokazali walkę i grę do końca! Bramka Piszczka stadiony świata.
7 pkt przewagi nad Frankfurtem i 9 nad Bayernem. Czy to jest ten sezon w którym będziemy świętować mistrzostwo? Na ten moment jest wielka szansa że tak będzie i oby tak się stało.
@F1066 Zgadzam się. Szczęście jest jak takie rzeczy zdażają się 2-3 mecze z rzędu, a nie przez WIĘKSZOŚĆ kolejek! Lucien dobrze sobie to wymyślił.
Co do meczu, to fajnie ujął to w sobotnim studiu Urban, że Borussia i Bayern zamieniły się miejscami, Bayern nie wygrywa z ogórkami wygranych meczów a Borussia wygrywa w brzydki sposób i przepycha mecze kolanem, w typowym stylu Bayernu.