Michy Batshuayi pomógł kibicom Borussii Dortmund zapomnieć o Pierrze-Emericku Aubameyangu. Z powodu kontuzji przedwcześnie zakończył sezon. Teraz wreszcie klaruje się jego przyszłość.
Jak donosi Bild, BVB prawdopodobnie nie powalczy o reprezentanta Belgii. Batshuayi nie przekonał do siebie osób odpowiedzialnych, a żądane przez Chelsea 40 milionów euro to, zdaniem dortmundczyków, zbyt wysoka cena.
W 14 meczach w czarno-żółtych barwach Batshuayi strzelił dziewięć goli. Obecnie 24-latek przebywa w Rosji wraz z reprezentacją Belgii, która wczoraj wygrała z Panamą 3:0; napastnik Chelsea obejrzał całe spotkanie z poziomu ławki rezerwowych.
Sprawa napastnika w Dortmundzie jest wciąż otwarta. W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia o możliwym angażu Moussy Dembelego, który mógłby kosztować Borussię od 15 do 20 milionów euro.
Póki ten człowiek będzie prezesem nigdy nie uda się załatać dziur po uciekających piłkarzach i ich godnie zastępować.
Brawo zarząd. Skąpi 40 mln na według mnie bardzo dobra 9. Ściągnijmy młodego perspektywistycznego grajka za 5 mln.