Olivier Giroud był wymieniany w zimowym okienku transferowym jako potencjalny następca Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Ostatecznie zamiast do Borussii, Francuz trafił do Chelsea, a na Westfalenstadion dołączył Michy Batshuayi.
W rozmowie z mediami, 31-letni napastnik po raz kolejny opowiedział o tym, dlaczego jego transfer do BVB nie doszedł do skutku.
? BVB chciało mnie wypożyczyć na sześć miesięcy, ale nie chciałem tego. Mój kontrakt z Arsenalem obowiązywał tylko do lata, więc nie zmieniłoby to zbyt wiele w kontekście mojej przyszłości. Później zgłosiła się Chelsea i zaproponowała mi kontrakt do lata 2019 roku. To było bardziej atrakcyjne dla mnie i dla mojej rodziny, więc zostaliśmy w Londynie ? powiedział Giroud.
Francuski napastnik wciąż jest jednak otwarty na ewentualny transfer do Borussii.
? BVB jest ekscytującym zespołem, a Bundesliga również jest interesująca. Dlaczego nie w przyszłości?