Lucien Favre, który przymierzany jest do objęcia funkcji szkoleniowca Borussii Dortmund, w sobotni wieczór po raz ostatni zasiadł na ławce trenerskiej OGC Nice.
Spotkanie z Lyonem, które zakończyło się porażką Nicei 2:3 było jednocześnie oficjalnym pożegnaniem Szwajcara.
? Podczas swoich dwóch sezonów z nami, Lucien pomógł w rozwoju OGC Nice, osiągając wspaniałe rezultaty w ubiegłym roku - powiedział prezes Jean-Pierre Rivere, prezes Nicei.
? Dziękujemy mu za jakość pracy, którą wykonał kierując zespołem. Jest profesjonalistą i człowiekiem wielkiej klasy. Życzymy mu sukcesów, na jakie zasługuje, w nowym wyzwaniu, które na niego czeka.
Favre na dniach powinien parafować umowę z Borussią Dortmund.
CzarnoŻółtyKot,Trafione prosto w punkt
Mam nadzieję, że z Favrem nie popadniemy na stałe w przeciętność tylko przywróci radość w naszej grze i wtedy będziemy myśleć o czymś więcej.
Siedzi na stanowisku długo mimo porażek... źle
***** wam się nie dogodzi To powinniście Bosza po stopach całować że próbował coś naprawić
Tak jak powiedzial bylokowsky "Nie wiem czy prawie 61-letni trener ma ambicję na osiągnięcie jakiegoś trofeum z nami czy po prostu jest to dla niego ostatni przystanek i zwieńczenie jego trenerskiej kariery"
Amen
mam przeczucie że tak jak frajern w połowie sezonu będzie znowu ściągał Heynkesa to my będziemy ściągać drugiego Stogera....