Borussia Dortmund bez pośpiechu planuje kształt zespołu na przyszły sezon. Klub nadal szuka pasującego do drużyny ofensywnego zawodnika i obserwuje argentyński talent.
Po sezonie pełnym wzlotów i upadków przebudowa kadry wydaje się konieczna. Skauci Borussii po raz kolejny sondują rynek w Argentynie, z nadzieją na wyszukanie ofensywnego talentu.
Transfer Lautara Martineza spalił na panewce, ale na celowniku BVB znalazł się jego rodak, Maximiliano Meza. 26-latek grający na co dzień w Independiente bierze na barki grę całego zespołu. Jego solidna postawa zaowocowała marcowym debiutem w kadrze narodowej.
Zdaniem mediów, w klauzuli pomocnika zawarta jest klauzula opiewająca na 12 milionów dolarów (ok. 10 milionów euro). Independiente chce jednak przedłużyć obowiązujący do 2020 roku kontrakt, przez co kwota może wzrosnąć do 20 milionów dolarów (ok. 16,5 miliona euro).
Meza posiada dobrą technikę i potrafi działać w obronie. W 15 meczach strzelił trzy gole i zanotował trzy asysty. W tej chwili Borussia ma tylko jednego konkurenta w postaci Interu Mediolan.
Messi też jest argentyńskim talentem, ale jakoś nie ma 19 lat. Co ma talent do wieku?