Przyszłość Sokratisa pozostaje otwarta. BVB chce zatrzymać obrońcę, ale 29-latek nie zdecydował jeszcze z kim chce podpisać ostatni duży kontrakt w swojej piłkarskiej karierze. Borussia ma jednak plan na wypadek odejścia Greka.
Kontrakt od tygodni jest gotowy i czeka jedynie na podpis stopera. Obecna umowa Sokratisa wygasa w przyszłym roku. Reprezentant Grecji chce poczekać z decyzją do momentu, kiedy będzie jasne czy BVB zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów. Jest jednak kilka klubów, które interesują się obrońcą.
Sokratis mógłby wrócić do Włoch, gdzie jest obserwowany przez AC Milan i Juventus. Rękę na pulsie trzymają także angielskie kluby, takie, jak Arsenal, Manchester United czy Chelsea. Jeżeli zawodnik nie przedłuży kontraktu do letniej przerwy, BVB może zdecydować się na sprzedaż. Opłatę transferową szacuje się na 20 milionów euro.
Borussia planuje już przyszłość na wypadek odejścia Greka. Jak podaje Bild, na liście życzeń westfalskiego klubu znalazł się Filip Benković. W 2015 roku chorwacki obrońca debiutował w pierwszej drużynie Dinama Zagrzeb. Na ten moment 20-latek ma na koncie 73 mecze w barwach Modri.
Młody stoper jest uważany za nadzieję chorwackiej piłki. Zawodnik ma 194 cm wzrostu, co sprawia, że doskonale radzi sobie z grą w powietrzu.
Chyba już wolę grać młodymi, tylko musimy dobrze celować. Pośród młodych też można znaleźć takich, którzy mają psychikę, żeby już w młodym wieku wziąć dużą odpowiedzialność na swoje barki. Ostatnie przykłady to choćby Umtiti, Sanchez - obydwaj stoperzy, obydwaj zaliczyli ogromne przeskoki jakościowe i wymiatają. Takich jest więcej. My kiepsko trafiliśmy np. z Ginterem, ale już Sancho wydaje się być tym pozytywnym przykładem.
Nazywa się Manuel Akanji.