Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

11 urodziny Borussia.com.pl

11 kwietnia 2018, 20:58, KP
11 urodziny Borussia.com.pl

11 kwietnia 2007 roku to data niezwykle ważna dla portalu Borussia.com.pl. To właśnie wtedy nasz portal zapoczątkował swoją działalność i misję, jakim jest zrzeszanie sympatyków jednego z największych klubów na świecie - Borussii Dortmund.

Wszystko zaczęło się spontanicznie, a naszym priorytetem od samego początku była chęć działania i uczucie to towarzyszyło nam przez ostatnie 11 lat aż do dnia dzisiejszego. 

Na przestrzeni tych wszystkich lat udało nam się zrobić naprawdę wiele. Staliśmy się głównym źródłem informacji na temat Borussii Dortmund w Polsce, przeprowadzaliśmy wywiady z piłkarzami BVB, gościliśmy na meczach Ligi Mistrzów w charakterze mediów oraz założyliśmy fanclub Polnische Borussen.

Sensem naszej działalności jest Borussia Dortmund oraz Wy drodzy kibice. Wszystko co robimy każdego dnia robimy z myślą o Was i wierzymy, że czeka nas jeszcze wiele pięknych, wspólnych lat.

Dzisiejszy dzień z całą pewnością jest dobrym momentem, aby przybliżyć tekst napisany z okazji 10 rocznicy naszej działalności:

Gdyby 11 kwietnia 2007 roku ktoś powiedział mi, że za 10 lat będę pisał tekst z okazji okrągłej rocznicy istnienia Borussia.com.pl, popukałbym się w czoło.

Nie chodzi o to, że nie wierzę w siebie albo brak mi motywacji i determinacji w działaniu - wręcz przeciwnie. Zawsze wierzyłem i wierzę w to co robię i kiedy podejmuję się czegoś, robię wszystko co w swojej mocy, aby się z tego wywiązać. Na co dzień jestem osobą wierną swoim przekonaniom, nieustępliwą i przykładającą dużą wagę do szczegółów. Ale, że 10 lat?

Im głębiej o tym pomyślę, tym bardziej mnie to przeraża. 10 lat brzmi jak cała wieczność i naprawdę ciężko mi w tym momencie jakoś to przetrawić. Kiedy myślę o takim okresie czasu, do głowy zaraz przychodzą mi dziwne porównania. Wyobraźcie sobie, że popełniliście jakiś błąd - totalną głupotę bez wchodzenia w szczegóły, po czym powinęła Wam się noga i trafiacie za kratki. Wyrok: 10 lat. Działa na wyobraźnię, co? Albo jeszcze gorzej: Wychodzicie na miasto i poznajecie fajną dziewczynę. Zakochujecie się w sobie, wszystko układa się jak w bajce i pewnego podejmujecie (jak się później okazuje) najgłupszą decyzję w swoim życiu żeniąc się z nią. Po roku nie możecie na siebie patrzeć, a co dopiero po 10. 

Drugim porównaniem właśnie pozbawiłem się dzisiejszej kolacji, ale mniejsza o to. W przypadku 10 lat z Borussia.com.pl było zupełnie inaczej. Owszem, były słabsze chwile i momenty kiedy do głowy przychodziły naprawdę różne myśli. Nie będę za bardzo rozwijał się przy tym, bo to teraz nie istotne i nigdy nie przejdę do właściwego punktu, a mianowicie jak to się zaczęło...

Pamiętam, że od kiedy w moim domu pojawił się Internet, marzyłem o tym, aby mieć swoją własną stronę internetową o Borussii Dortmund, na której mógłbym realizować swoje pomysły i dzielić się swoją pasją z innymi ludźmi. Historia Borussia.com.pl sięga nieco dalej niż 11 kwietnia 2007 roku, bowiem w sieci pojawiła się prawie rok wcześniej. Po kilku miesiącach funkcjonowania i zdobywania renomy wśród fanów BVB, strona padła ofiarą ataku hakerskiego, po którym zawiesiła swoją działalność...

Czas mijał, a na scenie polskich stron o Borussii Dortmund nie pojawił się żaden spadkobierca. Na dodatek drużyna w sezonie 2006/07 grała po prostu paskudnie (Wyobraźcie sobie, że teraz przegrywamy z takimi zespołami jak VfL Bochum czy Energie Cottbus). Ciężko tak naprawdę wymienić nazwiska kilku piłkarzy, których gra mogła się podobać. Alexander Frei, Dede, Christoph Metzelder, może od święta Roman Weidenfeller, o ile obrona nie sprawiała mu niespodzianek. Lars Ricken najlepsze lata miał już za sobą, Sebastian Kehl notorycznie leczył kontuzję, a Nuri Sahin dopiero co wchodził do zespołu. Co jakiś czas wybijał się Ebi Smolarek, ale o wiele łatwiej byłoby wymieniać w drugą stronę. Największych asów mieliśmy chyba w obronie, gdzie mogliśmy podziwiać poczynania Markusa Brzenski, Philippa Degena (co ten Liverpool w nim widział, że go później kupił?) czy Martina Amedicka...

Mimo wszystko zdarzały nam się dobre mecze. 26 stycznia 2007 roku, w spotkaniu inaugurującym rundę wiosenną, Borussia Dortmund pokonała na Westfalenstadion Bayern Monachium 3:2, mimo że do przerwy przegrywała 1:2. Bramki Freia i Tingi w drugiej części meczu pozwoliły jednak zdobyć cenne trzy punkty (jak się później okazało) w ciężkiej walce o utrzymanie.

Właśnie po tym meczu uświadomiłem sobie, że taki klub jak BVB nie może funkcjonować bez polskiej strony internetowej. Zanim zacząłem działać, swoimi planami podzieliłem się z wąskim gronem osób. Opinie były dokładnie takie, jakich się spodziewałem:

- Nie dasz rady.

- Po co Ci to?

- A Ty wiesz ile to roboty?

Jeszcze przez jakiś czas biłem się z myślami, ale zachęcili mnie :) W czasach kiedy każdy całe dnie spędzał na Gadu-Gadu, nawiązanie kontaktu z właścicielem strony nie było trudne. Ustaliliśmy szczegóły i dzięki wsparciu bardziej doświadczonego kolegi (pozdrowienia dla Transfery.info), udało mi się przywrócić stronę do życia.

Inaugurację i wielki powrót strony wyznaczyłem na 11 kwietnia 2007 roku na godzinę 20:00 (Przyjąłem wówczas, że ta data będzie traktowana jako oficjalny początek). Pamiętam, że było dokładnie tak samo jak dziś - zimno, deszczowo, wietrznie i paskudnie. Byłem wówczas dumnym uczniem II klasy technikum i akurat tego dnia, jechaliśmy na całodniową wycieczkę do Wrocławia. Niby wszystko fajnie, ale wiedziałem, że tego dnia nie wrócę do domu tak jak zwykle około 16, lecz parę minut przed 20, a trzeba przecież było podmienić pliki na serwerze i przygotować newsa powitalnego dla użytkowników. Pamiętam, że cały dzień byłem mega zestresowany i myślałem już tylko o tym, co wydarzy się wieczorem. Dobrze, że jak to na takich wycieczkach bywa, udało się przemycić pewne antydepresanty. 

Strona ruszyła...

... i jak widzicie działa do dzisiaj. Wydaje się, że 10 lat to cholernie dużo czasu. Powiem Wam całkowicie szczerze, że nawet nie wiem kiedy ten czas upłynął. Pisząc ten tekst, cały czas czuję się, jakby dziś cały czas był 11 kwietnia 2007 roku, a od tego czasu wydarzyło się przecież bardzo wiele: Zdałem maturę, skończyłem studia, poznałem moja przyszłą żonę i jak każdy odniosłem większe czy mniejsze sukcesy oraz porażki.

Przez 10 lat istnienia na stronie działo się naprawdę wiele i można by długo rozpisywać się na ten temat. Nie chcę jednak karać Was w ten sposób, dlatego skupię się na rzeczach najistotniejszych :)

Jak mogliście zauważyć na przestrzeni lat, Borussia.com.pl kilkukrotnie zmieniła swój wygląd i system CMS. Po raz ostatni taka zmiana miała miejsce w 2015 roku i w tym miejscu zapewniam, że póki co odpuszczamy sobie kolejną taką modyfikację. Dlaczego? Bo doświadczenie z przeszłości nauczyło mnie, że nie warto zmieniać tego co dobre.

Jeżeli chodzi o osiągnięcia, to bez wątpienia dużym sukcesem było przeprowadzenie wywiadów z zawodnikami Borussii Dortmund, takimi jak Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek, Robert Lewandowski, Mario Götze, czy Mats Hummels.

Bardzo cieszyły zaproszenia do programów radiowych i telewizyjnych podczas wspaniałego sezonu 2012/13, kiedy to drużyna z Westfalii dotarła do wielkiego finału Ligi Mistrzów na Wembley.

Cieszył także moment, kiedy największe polskie portale - WP, Onet, Interia, a także zagraniczne - Kicker i Bild cytowały nasz artykuł o tym, że Shinji Kagawa skrytykował Roberta Lewandowskiego. Nie zmieni tego nawet fakt, że nasze tłumaczenie z japońskiego portalu okazało się błędne :)

Wielkim wyróżnieniem dla Borussia.com.pl było też uzyskanie akredytacji na spotkanie Ligi Mistrzów z Legią w Warszawie, na które mogliśmy wysłać dwóch przedstawicielem naszej redakcji.

Myślę, że bardzo ważną rzeczą jest realizacja celu, jaki postawiłem sobie na samym początku i jakim starałem się zarażać wszystkie osoby, które pomagały przy tworzeniu tego portalu. Moim marzeniem było, aby strona, którą tworzę była kompatybilna ze swoim sloganem i była polskim centrum BVB. Po dekadzie mogę śmiało powiedzieć, że udało się je zrealizować. Widzę to po konstruktywnych dialogach, życzliwości i szacunku, jakim darzycie siebie nawzajem. Owszem, zdarzają się pewne próby zachwiania tego ze strony niechcianych userów, ale skrajne przypadki zdarzają się wszędzie.

Bez wątpienia krokiem milowym w stronę integracji było założenie fanclubu Polnische Borussen. Już wcześniej użytkownicy Borussia.com.pl spotykali się ze sobą przy okazji wspólnych wyjazdów na mecze, czy nieoficjalnych spotkań. Funkcjonowanie fanclubu daje nam o wiele większe możliwości, o czym niektórzy z Was mogli przekonać się w ostatni weekend w Tarnowskich Górach podczas pierwszego, oficjalnego zlotu, na którym pojawili się goście z Dortmundu - Petra Stüker, odpowiadająca w Borussii Dortmund za tematy związane z działaniem i funkcjonowaniem fanclubów oraz ambasador klubu, Jörg Heinrich. 

Pierwszy zlot Polnische Borussen przeszedł do historii - relacja ze spotkania w Tarnowskich Górach 

Zbliżając się do końca, chciałbym podziękować Wam wszystkim. Bez Was ta strona nie miałaby żadnego sensu. Ukłony dla obecnej redakcji i wszystkich osób, które w przeszłości przyczyniły się do rozwoju Borussia.com.pl. Jestem Wam niesamowicie wdzięczny.

Pamiętam kiedy kilka lat temu jeden z moich znajomych stwierdził: Teraz jeszcze Ci się chce. Zobaczysz jak pójdziesz do pracy, założysz rodzinę, będziesz miał dzieci...

Pracę już mam, ślub za rok. Dziecko? Opiekuję się nim od 10 lat i dalej mi się chce!

Rumcajs

Źródło: www.borussia.com.pl / Foto: www.bvb.de / Foto:
15 komentarzy ODŚWIEŻ
11 kwietnia 2018, 21:18
Gratuluję wytrwałości Tobie za prowadzenie, redagowanie i reszcie redakcji, że ciągle chce Wam się pisać :) A, no i moderatorom, że próbują ogarnąć to co się tu momentami dzieje. Fajnie, że strona nadal istnieje i życzę minimum kolejnych 11 lat.
0 0
11 kwietnia 2018, 22:01
Dziękuje za poświęcenie, za informacje, za nawiązanie znajomosci.
0 0
11 kwietnia 2018, 22:26
A ode mnie po prostu: sto lat! :)
0 0
11 kwietnia 2018, 22:47
Dziękuję Ci, Rumcajs za tę stronę, za ludzi, których dzięki stronie tu zgromadziłeś, za znajomości te wirtualne i te prawdziwe.
Podziwiam wytrwałość.
0 0
11 kwietnia 2018, 23:16
Przyłączam się do podziękowań za ogrom wykonywanej pracy, za kolegów i przyjaciół, których dzięki tej stronie zdobyłem i również życzę dalszych jubileuszów i równie owocnej współpracy.
0 0
11 kwietnia 2018, 23:57
Ja także,podziwiam za poświęcony czas oraz wierność kochanemu klubowi :)
0 0
12 kwietnia 2018, 06:22
Fajnie, że też mogłem być częścią tej strony nie tylko jako zwykły user, ale także częścią redakcji mimo fatalnego stylu w jakim to się skończyło. A propos jestem zdziwiony, że jest to tylko 10 lat, bo nie wiedzieć czemu wydaje mi się, że strona działała już wcześniej albo to ja już jestem po prostu starym (już) dziadem albo ten czas po prostu tak szybko przemija i stąd takie wrażenie.
0 0
12 kwietnia 2018, 06:46
Każdy dzień zaczynam od borussia.com.pl, taki mały rytuał i jako wierny wieloletni czytelnik również chciałbym podziękować wszystkim ludziom tworzącym tą stronę za ogrom pracy który w nią wkładają. Szacun i 100 lat.
0 0
12 kwietnia 2018, 09:14
Ta strona przypomina mi wioskę Galów z przygód Asteriksa. Dużo osób się zna, lubi, dyskutuje i kłóci. Zawsze można liczyć na jakąś rybną bitwę o nic. Wielu użytkowników ma ciągłe, niezmienne i charakterystyczne zachowania, a ponadto nikt nie stroni od magicznego wywaru :) Nie mają tego inne strony. Tutaj nie ma internetowego syfu, a jak się zdarza to tylko sporadycznie, dlatego jest super klimat.

Za to wszystko bardzo dziękuję i życzę 100 lat!
0 0
12 kwietnia 2018, 10:47
Niech żyję nam, niech żyje nam! W zdrowiu, szczęściu pomyślności niechaj żyje nam!

Cieszę się, że tu jestem:)
0 0
12 kwietnia 2018, 13:12
Kiedyś, przez wiele lat żyłem w przekonaniu, że w Polsce zawsze kibicowało się tylko, albo przede wszystkim drużynom z Włoch, Hiszpanii, Anglii czy mocnemu kiedyś Ajax'owi. I kto wie jak długo tkwiłbym w tym błędnym przekonaniu gdyby nie borussia.com.pl. Bo to właśnie dzięki tej stronie dowiedziałem się, że poza mną jest jednak wielu innych wariatów kochających Borussię Dortmund. 
Z tego miejsca chciałbym pogratulować jubileuszu wszystkim tym, którzy poświęcają swój czas i zdrowie na to by strona mogła spełnić nasze wysokie wymagania. A jak wiadomo byle co nas nie zadowoli ;)
Ukłony należą się również kibicom, którzy dorzucili swoją cegiełkę, przez co strona nie jest jednowymiarowa i ma swój niepowtarzalny klimat.

Najlepszego i dzięki, że jesteście... wszyscy.

HEJA BVB!!!


0 0
12 kwietnia 2018, 13:31
Gratulacje! Ja jestem tu nieco ponad rok, wy 11 lat. Niesamowite. Wszystkiego dobrego!
0 0
12 kwietnia 2018, 15:26
Również dołączam się do podziękowań. Podziwiam Was za to z jaką pasją i zaangażowaniem tworzycie tę stronę, dzięki której na co dzień możemy być bliżej naszej ukochanej drużyny.
0 0
12 kwietnia 2018, 16:48
:]
0 0
12 kwietnia 2018, 17:12
szacunek dla Was!!!! dzieki, ze komus sie chce!!
0 0

sklep z częściami samochodowymi online – iParts.pl

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 34 25 7 2 82
2. Bayer Leverkusen 34 19 12 3 69
3. Eintracht Frankfurt 34 17 9 8 60
4. Borussia Dortmund 34 17 6 11 57
5. SC Freiburg 34 16 7 11 55
6. FSV Mainz 34 14 10 10 52
7. RB Lipsk 34 13 12 9 51
8. Werder Brema 34 14 9 11 51
9. VfB Stuttgart 34 14 8 12 50
10. Borussia Mönchengladbach 34 13 6 15 45
11. VfL Wolfsburg 34 11 10 13 43
12. FC Augsburg 34 11 10 13 43
13. Union Berlin 34 10 11 13 41
14. FC St. Pauli 34 8 8 18 32
15. TSG 1899 Hoffenheim 34 7 11 16 32
16. 1. FC Heidenheim 34 8 5 21 29
17. Holstein Kiel 34 7 6 21 27
18. VfL Bochum 34 5 7 22 22
cała tabela
Partnerzy: Portal rolniczy, Portal ogrodniczy, Portal motoryzacyjny, Portal o zwierzętach, Portal lifestyle, Portal dla nastolatek, Portal dla kobiet, Konin portal mieszkańców
shoutbox
Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 44 minut temu

65 mln Gittens 50 mln KMŚ Ponad 20 mln za sam awans do LM Miniona edycja LM zarobione chyba z 100 mln łącznie Coulibaly 7.5 mln A pieniędzy wciąż brak...

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 48 minut temu

Nie wiem jak można zarobić tak chore siano i nie wzmocnić za to zespołu, BVB jest toczone chorobą od środka niczym Thorin w Hobbicie, po sprzedaży Gittensa za tyle siana liczyłem na kolejny fajny transfer za 35-40 mln, ale nasz kochany zarząd z her Wacke na czele, szybko sprowadził mnie do parteru...

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 50 minut temu

James McAtee dziś miał przylecieć do Frankfurtu na rozmowy, Bakayoko ponoć dogadany z Lipskiem, także zapowiada się, że zostaniemy FRAJERAMI w tym okienku...

schranzmania
schranzmania 4 godzin temu

Za Sancho Juventus zaoferował 15mln, a zarobki 5mln + 1,5mln bonusy...

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 5 godzin temu

Bayer traci Granita Xhakę

piotrullo
piotrullo 5 godzin temu

150mln księgowego zysku w jednym okienku

piotrullo
piotrullo 5 godzin temu

@jasiu85 Poprawię się, nie czysty (bo podatki oczywiście są), ale księgowy zysk

jasiu85
jasiu85 6 godzin temu

Te 150 mln euro to na pewno czysty zysk? W DE podatków brak?

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 23:22

No to niespodzianka w finale

piotrullo
piotrullo Wczoraj, 18:44

Losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów UEFA sezonu 2025/26 odbędzie się 28 sierpnia. Borussia Dortmund trafiła do pierwszego koszyka. Ale jak nie było na transfery, tak nie ma...

piotrullo
piotrullo Wczoraj, 18:37

a my wolimy młodsze talenty sprzedać i na ich miejsce sprowadzić starych, niesprawdzonych w innych klubach, wyjadaczy

piotrullo
piotrullo Wczoraj, 18:36

profit z jednego gracza potrafią przeznaczyć na 3 z potencjałem

piotrullo
piotrullo Wczoraj, 18:36

Leverkusen umie w biznesy i sprzedając Wirtza sprowadzili już Maze i Tilmanna, a zaraz dołączy do nich jeszcze w Bakayoko

piotrullo
piotrullo Wczoraj, 18:35

tak z ciekawości sprawdziłem sobie nasz bilans transferowy przed sezonem 17/18 - 270mln dochodu, 120mln wydanych, czyli łącznie 150mln czystego zysku w jednym okienku. A oni ciągle brną w jedno i to samo, że nie można zadłużać klubu z każdym oknie...

Murzyn
Murzyn Wczoraj, 11:51

Kovac i Ricken na kursie kolizyjnym? Heh, przecież przed Kovacem część trenerów odmówiła nam właśnie ze względu na zbyt mały udział trenera w tworzeniu drużyny. BVB z tego słynie. Ustalanie transferów jest dla zarządu, a dla pana, panie Kovac, walka o 4. miejsce. Ricken i Kehl, może i mierni, ale Wackowi wierni. Od dawna piszę, że ten klub służy do napychania kieszeni Wackowi i jego przydupasom, wyniki sportowe są na dalszym miejscu. Przyspawał się dziad do tronu i zrobił se z BVB prywatę.

Walczi09
Walczi09 Wczoraj, 11:29

Z naszym klubem jest jak z polityką w Polsce. Wszyscy widzą, że jest bardzo źle, ale władzą się uśmiecha i mają wszystko w 4 literach.

Adam76
Adam76 Wczoraj, 10:06

Zobaczymy co zrobią jeśli nie wzmocnią kilku pozycji ciężko to widzę nie wiem czy Kovaca stać na dokonanie cudu a ambicje ma

Danzig
Danzig Wczoraj, 07:43

Borussia jest spółką zarządzaną przez udziałowców.Pieniądze w BVB są, co nie oznacza, że na transfery.Udziałowcy to kijki od kaszanki?Mają sie przyglądać na przepływ gotówki? O nie!

Alex3110_
Alex3110_ 1 dni temu, 2025-07-12

To nie są debile, to jest celowe działanie: geld, geld, geld uber alles ;)

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 2 dni temu, 2025-07-12

Ja już naprawdę nie mam sił do tych debili z zarządu, czasem zastanawiam się czy oni udają, czy serio mają iloraz inteligencji na poziomie ujemnym. Widzę, że wpadają na coraz lepsze pomysły, bo już nawet Hallera chcą wziąć na zmiennika, szkoda tylko, że obecnie ma on taką formę, że nadaje się jedynie żeby STAĆ w polu karnym, nic więcej. Obecnie ludzie rządzący BVB przyjęli genialną politykę transferową, a mianowicie nie kupowanie nikogo... bo przecież po co marnować mln na nowych graczy skoro Sule od biedy zagra na 1,2,6,10 a nawet 9, rzygać mi się chce na widok tego co robią te kolesiowskie mordy z naszym kochanym BVB, Kovac jest trenerem, od niego wymagają wyników, a podnóżek wacka z zarządu mu powie, że on mu nie sprowadzi zawodnika na 6, bo nie widzi takiej potrzeby, może należy się zastanowić po co nam wgl trener, zawsze to dodatkowo zaoszczędzone euroski do portfela Wacusia, tak samo nie pojmuję, jak oni w mediach do kibiców potrafią powiedzieć, że np. Brandt gra dobrze XDDDD, serio nie wiem czy oni udają czy mają nas kibiców za totalnych imbecyli...

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel 2 dni temu, 2025-07-12

Haller to byłby na ekstraklasę zbyt słaby a co dopiero na zmiennika Guirassyego

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 2 dni temu, 2025-07-12

Chyba Aspiryna się dobrze sprzedaje że Bayer ma taki budżet ;)

piotrullo
piotrullo 2 dni temu, 2025-07-12

My tu gadu gadu, a Leverkusen zrobiło kolejny ciekawy transfer - Malik Tillman przechodzi do nich z PSV Eindhoven za 35mln ?

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 2 dni temu, 2025-07-12

Zapomniałem dodać że sytuacja z McAtee zmieniła się po kontuzji Duranvilla i teraz trzeba wzmocnień

Adam76
Adam76 2 dni temu, 2025-07-12

Niech jeszcze sprzedają Adeyemni i wszystko jasne

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 2 dni temu, 2025-07-12

W ostatnie dni zwiększyło się zainteresowanie McAtee. Jest możliwość że Haller zostanie w roli zmiennika dla Guirassego

Adam76
Adam76 2 dni temu, 2025-07-11

Mniejsze i biedniejsze kluby robią większe i lepsze transfery a u nas nawet po takich słabych i bardzo szczęśliwych sezonach nadal mają klapki na oczach aż strach pomyśleć że my wypadamy poza ligę mistrzów chyba upadłość ogłoszą

Adam76
Adam76 2 dni temu, 2025-07-11

Pieniądze z transferów ze stadionu sponsorzy prawa telewizyjne liga mistrzów itp.itd u nas za cholere nie widać tej kasy

Adam76
Adam76 2 dni temu, 2025-07-11

Skoro tak ciężko z finansami może zarząd zrzeknie się sporej części wynagrodzenia i zrobią coś dobrego dla klubu bo tutaj mi wychodzi że lwią część naszego budżetu pożera właśnie zarząd inaczej chyba skończyłem matematykę dla obłąkanych bo od kilku lat za cholera mi się to nie zgadza

dawid2468
dawid2468 2 dni temu, 2025-07-11

Pisałem to zaraz jak Kovac został trenerem, że będzie tak samo jak z Tuchelem.

statystyki
Użytkownicy online: bialy0003, mendzi79, Gentoo100, Adam76
Gości online: 75
Zarejestrowanych użytkowników: 10294
Ostatnio zarejestrowany: Adam76
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem