Niemiecki Bild, nie ma wątpliwości, że przygoda Petera Stögera z Borussią Dortmund nieuchronnie zbliża się do końca. Umowa Austriaka wygasa wraz z końcem sezonu, a dziennikarze nie mają wątpliwości, że wysoka porażka z Bayernem Monachium w miniony weekend, na dobre przekreśliła szansę szkoleniowca na pozostanie w Dortmundzie.
Borussia pod wodzą Stögera w kompromitującym stylu odpadła z rozgrywek Ligi Europy, a ponadto może mieć spore problemy z kwalifikacją do rozgrywek Ligi Mistrzów.
Latem w Dortmundzie mają nastąpić radykalne zmiany. Do struktur klubu mają zostać włączeni Matthias Sammer i Sebastian Kehl. Roszady mają nastąpić jednak przede wszystkim na stanowisku trenera.
Nowym szkoleniowcem ma zostać Lucien Favre z Nicei, którego umowa wygasa w 2019 roku. Szwajcar ma w swoim kontrakcie klauzulę, która pozwala mu odejść z klubu za kwotę 3 milionów euro.
France Football poinformowało niedawno, że Favre osiągnął już porozumienie ze swoim klubem w kwestii wcześniejszego odejścia.
Kolonie stoczył na sami dno a klub który co sezon jest potencjalnym pretendentem do Mistrzostwa zatrudnia go na stanowisko... Porażka jednym słowem.
Co brałeś? Dobre jest.
Z niczego nas jeszcze nie wyciągnął.
Stoger notuje równie słabe wyniki co Bosz. W początkowych meczach rundy nawet słabsze. Jeśli tak jak Bosz przerżnie wszystkie mecze w najtrudniejszym momencie rundy to spokojnie wrócimy na 8 miejsce ;D
MisiekF, To niech go bayern biere będziesz zadowolony na pewno :D
Stoger sam w sobie nie jest błędem i złym wyborem - jest raczej konsekwencją spapranego sezonu i złego wyboru w lecie. Tak właśnie kończy się zatrudnianie trenera "za pięć dwunasta".
0 pomysłu po Tuchelu i szukanie na wikipedii trenerów za kilka tysięcy na rynku. Właśnie to potrafi zaproponować temu klubowi pan Watzke z Zorcem.
Tak z ciekawości - Favre ma jakąś klauzulę wykupu teraz, że Nicea nie będzie miała nic do gadania? Bo jak nie ma, to znając umiejętności negocjacyjne też może być ciężko.