Peter Stöger, po porażce w dwumeczu z Salzburgiem, wypowiadał się o swojej drużynie w dość emocjonalny sposób. Szczególna krytyka dotknęła Maria Götzego.
Reprezentant Niemiec opuścił boisko już w przerwie, a trener uzasadnił tę decyzję w następujący sposób:
? Byliśmy zupełnie niezgodni z Mariem. Jeśli nie funkcjonował tak, jak chcieliśmy, musieliśmy spróbować dać szansę innym chłopakom.
51-latek otrzymał za te słowa aprobatę Michaela Zorka:
? Obowiązkiem trenera jest mówienie publicznie o rzeczach, które funkcjonują w sposób niepoprawny. W Salzburgu bez wątpienia tak było. Peter ma moje pełne poparcie.
Do sytuacji na łamach Sport Bilda odniósł się Mario Götze:
? Jestem wdzięczny trenerowi za to, że wskazał moje błędy. Będę ciężko pracował, by je wyeliminować.
? Może powinniśmy zadać sobie pytanie czy poziom, jaki prezentujemy, jest normalny dla BVB. Powinniśmy wszyscy razem pracować nad pozytywnym rozwojem i realizacją naszych możliwości ? dodał reprezentant Niemiec.
HEJA BVB!!!
Stoger jest u nas tylko do końca sezonu, więc może sobie pozwolić na więcej niż Tuchel, tak przynajmniej ja to widzę.
Jakakolwiek nie byłaby przyszłość Stögera, to uważam, że taką wypowiedzią Zorc stawia się w złym świetle.
HEJA BVB!!!
Co do skakania i życia przy lini. Heynckes też nie skacze A wyniki robi i każdy się to słucha. Taki typ trenera i tyle. Nie każdy bd Kloppem.
Co z tego, że ma ma wiedzę, jeśli w ogóle, skoro nie dzieli się nią z zawodnikami. Widać, że drużyna sobie nie radzi i osiąga remis po ciężkich bojach, a później po meczu słyszymy "No, założenia taktyczne były, ale nie udało się ich wprowadzić w grze...".
Zidane akurat z PSG coś tam skakał.
Wystawia samych defensywnych zawodników i muruje bramkę ?
Nie
Ustawienie jest defensywne
Nie
Taktyka ?(Tej to niewidać)
Nie
Więc co ?
Większość zawodników gra u nas gra na stojąco. Czekają wysoko ustawieni aż ktoś doholuję do nich piłkę.
Stojący piłkarz to wolny piłkarz łatwy do krycia
przeczytania, wyłączenia z gry itd.
U nas nawet Schmelzer zamiast poczekać na miejsce i okazje do jakiś dynamicznych wejść wypieprza do przodu przy pierwszej okazji i ustawia się obok Schurrle... i we dwóch grają na stojąco...