Peter Stöger skutecznie ugasił w Dortmundzie pożar po Peterze Boszu, jednak na większe zmiany potrzeba znacznie więcej czasu. Według najnowszych doniesień mediów, Borussia nie będzie kontynuowała pracy z Austriakiem po zakończeniu sezonu. Włodarze westfalskiego klubu mają zupełnie inny plan.
Czwartkowy mecz z Salzburgiem w Lidze Europy może być punktem zwrotnym dla byłego opiekuna Kolonii. Brak awansu do kolejnego etapu rozgrywek może pogorszyć sytuację wyjściową austriackiego szkoleniowca.
Jak podaje francuska stacja radiowa, RMC, szefowie BVB skłaniają się ku zatrudnieniu od lata nowego trenera. Idealnym kandydatem ma być Lucien Favre, były szkoleniowiec Borussii Mönchengladbach, który cieszy się w Bundeslidze znakomitą reputacją.
Favre jest obecnie trenerem Nicei, a jego kontrakt z francuskim klubem wygasa w 2019 roku. Dortmund chciał podjąć współpracę ze Szwajcarem już ubiegłego lata, jednak Nicea nie wyraziła na to zgody. Francuzi nadal chcieliby kontynuować pracę z 60-latkiem.
szkoda słów
my placilismy Bosz 3.5 banki....
Favre,Bosze,Stogery to wszystko sredniaki... nienadajace sie do BVB..chyba ze chcemy byc sredniakiem...