Marco Reus, który pod koniec maja ubiegłego roku po raz kolejny uszkodził więzadła, wraca do zdrowia. Tym razem reprezentant Niemiec musiał poddać się operacji, która poskutkowała wielomiesięczną przerwą.
Pomocnik miał wrócić do gry w połowie lutego. Kicker informuje jednak, że 28-latek jest już gotowy do gry i może być opcją na mecz z Freiburgiem (27 stycznia).
Powrót Reusa może być dużym wzmocnieniem dla ofensywy Borussii. Dla samego zawodnika szybszy powrót oznacza z kolei zwiększenie szans na udział w zbliżającym się mundialu.
Aż mi się Łazuka przypomniał: "przepraszam, że nie byłem wczoraj na twoim ślubie, ale obiecuję, że będę na następnym"
Ten sezon sezon powinien być decydujący. Jak znowu sie połamie za miesiąc/dwa to sprzedać w lecie i tyle. Nie ma sensu trzymać 29 latka z tłustym kontraktem który od lat 3/4 sezonu spędza na leczeniu.
Przy takim sztabie medycznym i szkoleniowym oraz podatności tego piłkarza, oraz biorąc pod uwagę, że w 1 miesiący przeważnie 2-3 piłkarzy musi wypaść na długo, to nie ma szans, żeby ustabilizował formę i był wzmocnieniem.
Niemniej jednak, trzymam kciuki.