Powrót Henrikha Mkhitaryana do Borussii Dortmund nie dojdzie do skutku ze względu na zbyt wygórowane oczekiwania finansowe Manchesteru United.
Reprezentant Armenii nie jest kluczowym piłkarzem w drużynie Jose Mourinho i najchętniej wróciłby do klubu, który opuszczał ze statusem najlepszego piłkarza Bundesligi.
Czerwone Diabły nie mają zamiaru blokować odejścia 28-latka, ale mają ściśle określone oczekiwania finansowe.
Spekuluje się, że temat powrotu pomocnika do BVB zostanie wznowiony latem.
Dokładnie swoim zachowaniem tak naprawdę skreślił się z BVB. Zresztą na okres kiedy był/grał w BVB to tylko krul armenii zaliczył jeden dobry sezon i to na dodatek ostatni.
Czy Mkhitaryan bez formy nie jest lepszy od Schurrle (który formy już raczej nie złapie)?
Ormianin nie łamie się prawie wcale (w dodatku w czasie pobytu na OT ewidentnie wzmocnił się fizycznie) i ma jeden ogromny atut, który już został wymieniony niżej- jest w pełni ukształtowanym piłkarzem.
Teraz za taką cenę nie da się kupić tak dobrego zawodnika...
Mylisz się aguero. Są tacy, u których powrót Götze niczego nie zmienił. Nie zapomina się zdrady. Przynajmniej ja tak mam. I możecie sobie pisać co Wam się podoba. Ja zostanę przy swoim. Żadnych powrotów ludzi, którzy nas olali.
dlatego Watzke jest dobrym prezesem, ponieważ nie obraża się (jak niektórzy kibice na tym forum) na zawodnika tylko dlatego że ten nie chce grać dożywotnio w Dortmundzie. Jego celem i zadaniem jest wzmocnić drużynę. Dobrze zna możliwości Mkhitariana i jeżeli okoliczności i finanse pozwolą to na pewno go ściągnie z powrotem. Piszesz że odszedł w fatalnym stylu, tymczasem i Watzke i Heniek chętnie znowu by współpracowali, więc styl nie mógł być tak fatalny. Co do kariery Mkhitariana na Old Traford to nie było tak zle jak niektórzy to widzą. Cały pierwszy sezon zwieńczony zdobyciem Ligi Europy był podstawowym zawodnikiem. Ten sezon również rozpoczął jako podstawowy zawodnik a jedynie ostatnie dwa miesiące grał trochę mniej. Co Borussi z tego że będzie gnił na ławce Manchesteru?
Żegnaj, ale zdecydowanie Brandt - zawodnik z perspektywą i tańszy.
Co do krytyki powrotu Gotzego, ja mu wybaczyłem i mam nadzieję, że wróci u nas do formy 2013. U niego to jeszcze możliwe, a nie jak u starego Micky.
Co z tego? To nie jest problem BVB, że sobie nie radzi w united tylko problem Mkhitaryana i jego psychiki wiec niech tam siedzi skoro wybrał klub swoich marzeń. Ja zdania nie zmienię, że BVB nie powinno być klubem-przyczółkiem dla takich nieudaczników jak ormianin bo to do niczego dobrego nie prowadzi a już na pewno nie zwiększa poziomu czy też rywalizacji w klubie bo dobry wujcio przygarnie. No bez jaj.