Thomas Tuchel po odejściu z Borussii Dortmund, w dalszym ciągu nie znalazł nowego pracodawcy.
Niemiecki trener przymierzany był do objęcia funkcji szkoleniowca Bayernu Monachium, ale ostatecznie stanowisko to zostało obsadzone przez Juppa Heynckesa.
Spekulowano, że w zaistniałych okolicznościach, Tuchel może pojawić się w Monachium po zakończeniu trwającego sezonu, ale według najnowszych doniesień medialnych, niewykluczone, że Heynckes pozostanie w bawarskim klubie na dłużej.
Poza tym z Bayernem wciąż łączony jest trener Hoffenheim, Julian Nagelsmann, dlatego temat Tuchela w Monachium jest jak na razie sprawą drugoplanową.
Niewykluczone, że zamiast pracy w Monachium, były opiekun BVB zdecyduje się na prace w La Liga.
Sevilla po zakończeniu współpracy Eduardem Berizzim, szuka nowego trenera, a na liście potencjalnych kandydatów oprócz Tuchela znajduje się Laurent Blanc, Andre Villas Boas, a w dalszej kolejności Matias Almeyda i Javi Gracia.