Siedemnasta kolejka Bundesligi przyniesie kibicom Borussii Dortmund mnóstwo emocji. Ich ulubieńcy na murawie Westfalenstadion zmierzą się z zajmującym piątą lokatę TSG Hoffenheim, by powalczyć o powrót na podium ligowej tabeli.
Osiem spotkań bez zwycięstwa ? koszmar, który nareszcie przestał prześladować Borussię. Debiut Petera Stögera zakończył się zwycięsko, a jego podopieczni nie tylko dwukrotnie trafili do siatki 1.FSV Mainz, ale ponadto zdołali zachować czyste konto. Mimo ospałego początku, z każdym kolejnym kwadransem zdobywali przewagę, która powinna podbudować ich przed nadchodzącym zamknięcie rundy jesiennej.
We wtorkowy wieczór w Moguncji do składu BVB powrócili Jeremy Toljan oraz Ömer Toprak. Odstawieni na margines składu przez Petera Bosza piłkarze rozegrali bardzo solidne zawody, sygnalizując gotowość do gry również przeciwko Hoffenheim. W nowej-starej roli jakość w grze odzyskał Julian Weigl, ale towarzyszący mu w środkowej strefie Raphaël Guerreiro nie może być zadowolony ze swojego występu. Nisko oceniony przez Kickera (5) Portugalczyk przed własną publicznością może usiąść na ławce rezerwowych.
TSG Hoffenheim jest kolejną drużyną, z którą Peter Stöger mierzył się już w tym sezonie jako trener Kolonii. Wówczas na Rhein-Neckar-Arena przegrał aż 0:3, jednak mająca w swoich szeregach piłkarzy o znacznie większej jakości BVB powinna stanowić zdecydowanie większe wyzwanie dla zespołu Juliana Nagelsmanna.
Drużyna Hoffenheim ma w tym sezonie swoje problemy. Pozbawiona trzonowych zębów w postaci Niklasa Sülego i Sebastiana Rudego musiała przeorganizować nieco swoją grę, a to podopiecznym Juliana Nagelsmanna udaje się ze zmiennym szczęściem. Konsekwencja w grze pozwala jednak na regularne zdobywanie punktów, a wydatnie pomaga w tym wysoka dyspozycja Marka Utha ? strzelca ośmiu ligowych bramek.
W rozgrywanej w środku tygodnie szesnastej kolejce rywalem Wieśniaków był głęboko broniący się VfB Stuttgart, który w tym sezonie zdołał pokonać Borussię Dortmund (2:1). Mimo bezbarwnej gry z obu stron gospodarze zdołali sforsować zasieki obronne podopiecznych Hannesa Wolfa i po kolejnej bramce Utha wygrać 1:0.
Długa lista nieobecnych w Dortmundzie nie skróci się już w kończącej się rundzie. André Schürrle, Jadon Sancho, Jacob Bruun Larsen, Maximilian Philipp, Gonzalo Castro, Mario Götze, Sebastian Rode, a także powracający do treningów Łukasz Piszczek, Erik Durm i Marco Reus obejrzą spotkanie z Hoffenheim z trybun. W ekipie Wieśniaków zabraknie jedynie jednego piłkarza ? Dennisa Geigera. 19-latka czeka przymusowa pauza spowodowana nadmiarem żółtych kartek.
Bundesliga, 17. kolejka
BORUSSIA DORTMUND ? TSG HOFFENHEIM
Sobota, 16 grudnia 2017, 18:30 (Signal Iduna Park)
Borussia Dortmund: Bürki ? Toljan, Sokratis, Toprak, Schmelzer ? Weigl ? Kagawa, Sahin ? Yarmolenko, Aubameyang, Pulisic
Ławka rezerwowych: Weidenfeller, Bartra, Subotić, Zagadou, Dahoud, Guerreiro, Isak
Nie zagrają: Schürrle, Sancho, Larsen, Philipp, Castro, Götze, Piszczek, Reus, Rode, Durm
Trener: Peter Stöger
TSG Hoffenheim: Baumann ? Posch, Vogt, Hübner ? Kaderabek, Grillitsch, Zuber ? Demirbay, Amiri ? Kramaric, Gnabry
Ławka rezerwowych: Kobel, Nordtveit, Schulz, Rupp, Szalai, Uth, Wagner
Nie zagrają: Geiger
Trener: Julian Nagelsmann
Arbiter: Harm Osmers (Hannover)
Oto jesty pytanie . mecz niepozrny ale cholernie wazny :)
Dają za niego więcej niż 3 punkty?
Obstawiam remis po dobrym i intensywnym meczu.