Szkoleniowiec Borussii Dortmund, Peter Bosz, zapowiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt, że jego zespół zrobi wszystko co w swojej mocy, aby zdobyć punkty na Santiago Bernabeu.
? Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby jutro wygrać. Chcemy zagrać dobre spotkanie.Ważne, aby zdobyć jeden lub trzy punkty. To będzie bardzo istotne w kontekście naszej pewności siebie. Real Madryt w kryzysie? To w czym jesteśmy my? - powiedział Bosz.
? Nie sądzę, aby Real Madryt był słabszy lub gorszy niż w poprzednich sezonach. Widać, że robią postępy, ich forma wzrasta, mają dobrych graczy i na pewno będą mieli dobry sezon.
Holenderski szkoleniowiec przeanalizował także poprzednie mecze swojej drużyny w Champions League i zadeklarował, że awans jego drużyny do rozgrywek Ligi Europy jest koniecznością.
? Rozpoczęliśmy sezon od zwycięstw, zachowując czyste konto i graliśmy dobry futbol. W Lidze Mistrzów przeciwko Spurs przegraliśmy, ale graliśmy dobrze. Mecz na naszym stadionie nie były dobre. Powinniśmy pokonać APOEL.
? Zapewnienie miejsca dającego awans do Ligi Europy jest naszym obowiązkiem.
Ciekawszy będzie tutaj mecz TOT - APOEL. CZy Tottenham będzie chciał wygrać i zagra na serio i zdobędzie 3 pkt, czy to APOEL zagra w LE.
Bo nie mam wątpliwości, że my przegramy, ale zaufanie do trenera pozostanie niezmienne.
Dokładnie panie trenerze, w czym my jesteśmy? Bo już sam nie wiem. Kryzys to zbyt łagodne określenie. Wyjście z grupy to był nasz obowiązek. Nie wyobrażam sb że nie awansujemy do LE bo w innym przypadku to powinno oznaczać koniec kariery trenerskiej Bosza wogóle i na zawsze.