Najbardziej emocjonujące spotkanie, jakie jest w stanie zaoferować Bundesliga ? Revierderby. Na tydzień przed meczem, zarówno w Dortmundzie jak i w Gelsenkirchen nie ma innego ważniejszego tematu. A pojedynek ma znaczenie nie tylko dla fanów, ale również dla obu klubów, gdyż może być wyznacznikiem kierunku, w jakim podążą one w najbliższych tygodniach.
Po porywającym starcie sezonu w Dortmundzie zapanowała euforia. Niektórzy fani po kilku ligowych kolejkach zaczęli już marzyć o mistrzostwie. Im większe były nadzieje, tym większe po serii ligowych niepowodzeń panuje obecnie rozczarowanie. Borussia ma już sześciopunktową stratę do Bayernu Monachium, a przełomu niestety nie widać. Zwycięstwo w meczu derbowym byłoby dla zespołu Petera Bosza niezwykle istotne, a że nie będzie to absolutnie łatwe zadanie, wie doskonale Marcel Schmelzer:
- Nasze spotkanie przeciwko Schalke, które odbędzie się 25 listopada, po długiej przerwie ponownie będzie ? patrząc z perspektywy ligowej tabeli ? meczem dwóch równorzędnych drużyn - powiedział kapitan BVB w wywiadzie dla Kickera.
Nie ulega wątpliwości, że czarno-żółci dysponują bardziej wartościową kadrą, ale biorąc pod uwagę ostatnie wyniki, w żadnym wypadku nie należy stawiać królewsko-niebieskich na przegranej pozycji. Schmelzer widzi jednak w tym spotkaniu możliwość odwrócenia złej passy:
- Mecze przeciwko Stuttgartowi i Schalke stanowią dla nas szansę powrotu na właściwą drogę.
W świetle ostatnich rezultatów, klub z Gelsenkirchen może podchodzić z optymizmem do 151. derbowego pojedynku. W minionej kolejce Schalke zrównało się punktami z dortmundzkim rywalem. Christian Heidel, dyrektor sportowy królewsko-niebieskich uważa, że to nie musi mieć wielkiego znaczenia, jednak cel na zbliżającą się bezpośrednią rywalizację został określony:
- To jasne, że chcemy z Dortmundu wywieźć punkty - i jednocześnie zauważa różnicę w odniesieniu do niedawnej lokalnej rywalizacji ? Myślę że w tym roku BVB ma nieco większy ból głowy przystępując do meczu z nami, niż miało to miejsce w ostatnich latach. Nie przegrałem dotąd jeszcze w Revierderby i niech tak pozostanie.
Obie drużyny przed bezpośrednim pojedynkiem czekają jeszcze ligowe mecze w najbliższej kolejce. Schalke podejmie w niedzielę HSV, a na BVB czeka w piątkowy wieczór VfB Stuttgart. Dodatkowo w najbliższy wtorek Borussia spotka się w Lidze Mistrzów z ekipą Tottenham Hotspur. Jednak z pewnością niektórzy zawodnicy mają już w głowach zbliżające się Revierderby.
Ich śmieszna nazwa zobowiązuje: obowiązkowo wpakować im 4 bramy na 0 z tyłu.