Kapitan Borussii Dortmund, Marcel Schmelzer nie ukrywał po meczu z Magdeburgiem, że gra z trzecioligowcem była dla niego wielkim wydarzeniem.
29-latek urodził się w Magdeburgu i teraz miał okazję zagrać z klubem, którego jest wychowankiem.
- To była najbardziej nerwowa gra dla mnie w ciągu ostatnich pięciu, sześciu lub nawet siedmiu lat. Zagrać tutaj, w moim mieście, było czymś wyjątkowym. Miło było tutaj wrócić.
- Magdeburg jest na drugim miejscu w trzeciej lidze. To nie była prosta gra, a atmosfera na stadionie była świetna. Na szczęscie byliśmy na to przygotowani i wiedzieliśmy, że będzie ciężko.
- Fakt, że wygraliśmy 5:0, jest bardzo istotny. Drużyna może być zadowolona.