Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Cuda się zdarzają?

6 października 2017, 17:11, SC
Cuda się zdarzają?

Jaka piękna niedziela! - mogli powiedzieć kibice Borussii Dortmund po ostatnim gwizdku siódmej kolejki Bundesligi. Widok z góry tabeli nigdy przecież nie jest monotonny. Podczas gdy faworyzowany Bayern, który z Carlo Ancelottim na ławce trenerskiej miał zdobyć wszystkie laury, boryka się z marazmem, podopieczni Petera Bosza wydają się na dłużej rozgaszczać w fotelu lidera. Tymczasem doświadczonego Włocha w Monachium już nie ma.

- Fakt, że jesteśmy liderem, jest dla nas cudem. Pytanie brzmi: co dzieje się w Bayernie? Gdy odzyskają formę, będziemy bez szans. Bayern musiałby naprawdę spuścić z tonu, wtedy byłaby szansa na nowego mistrza. Na chwilę obecną nie widzę takiej możliwości - powiedział w rozmowie z t.online.de prezes westfalskiej drużyny, Hans-Joachim Watzke.

Po zaledwie dwóch tygodniach od tych słów wydaje się, że taka możliwość jednak się pojawiła. Cud pozostał faktem, a nawet zaczął nabierać realnych kształtów końcowego triumfu. I to nawet nie na półmetku (!) sezonu. BVB wraz z holenderskim szkoleniowcem zdaje się wyciągać naukę, bez której w poprzednich latach potykała się na niespodziewanych przeszkodach.

Niesatysfakcjonujący nikogo w Dortmundzie bezbramkowy remis we Freiburgu był kolejnym z wielu rozczarowujących występów Czarno-Żółtych, którzy po okresie dobrej gry popadali w zastój. Mogący wyglądać podobnie mecz w Augsburgu zakończył się jednak zgoła odmiennie. Borussia, mimo niezbyt dobrej postawy, wywiozła komplet punktów.

- Zagraliśmy słabo, ale najważniejsze, że wygraliśmy. W zeszłym sezonie takiego meczu byśmy nie wygrali - zauważył pełniący tymczasowo rolę kapitana BVB, Sokratis.

- Trzeba wygrywać takie mecze, jeśli chce się zostać mistrzem - w rozmowie ze Spieglem zdradził ambicje inny piłkarz Borussii, Gonzalo Castro.

Słowa zarządu o celu na sezon jako awansie do Ligi Mistrzów zostały więc zepchnięte na drugi plan przez głos szatni. Wraz ze zdobyciem Pucharu Niemiec w maju, w Dortmundzie wzmógł się apetyt na trofea. A naturalnie narodziło się pytanie: kiedy, jeśli nie teraz?

Nadzieje dodatkowo rozbudziły zawirowania dotyczące Bayernu Monachium. Straty punktów z Wolfsburgiem i Herthą oraz porażka z Hoffenheim spowodowały konsternację w obozie rekordowych mistrzów Niemiec.

- Wolfsburg nie zdobył dziś punktu, to my daliśmy im go w prezencie ? powiedział po spotkaniu z Wilkami Thomas Müller.

- Nie jestem w stanie zrozumieć, jak cała drużyna po tak wielkim meczu z Schalke zagrała dziś tak słabo i to jeszcze w odstępie trzech dni ? stwierdził po tym samym meczu w studiu Eurosportu Stefan Effenberg, legendarny piłkarz Bayernu.

Bawarczycy podzielili się punktami mimo dwubramkowego prowadzenia i nie był to jedyny taki przypadek. Kolejny punkt podarowali Hercie Berlin, już po zastąpieniu Carla Ancelottiego przez Willy'ego Sagnola. Prezenty okazały się kosztowne ? Borussia w odróżnieniu od ubiegłych lat nie zaliczyła równie dotkliwych potknięć w tych samych seriach spotkań i odjechała Bayernowi w tabeli.

Misję zmiany tego stanu rzeczy powierzono fachowcowi, który w 2013 roku wyniósł Bayern na piedestał europejskiego futbolu. Powracający z emerytury Jupp Heynckes w roli strażaka ma wyprowadzić Gwiazdę Południa z zakrętu, podczas gdy słowa Petera Bosza wypowiedziane na przedmeczowej konferencji z Kolonią pozostają aktualne.

- W tym momencie nie musimy prześcigać Bayernu; to oni muszą gonić nas.

Przed rozpoczęciem rozgrywek spośród trenerów Bundesligi tylko Heiko Herrlich (Bayer Leverkusen) wskazał na Borussię Dortmund jako głównego kandydata do sięgnięcia po tytuł. Jeżeli BVB nie przyhamuje i wyprzedzi Bayern na mecie sezonu, niegdysiejszy piłkarz Czarno-Żółtych będzie mógł się poczuć jak po puszczeniu zwycięskiego losu na loterii. Oprócz Herrlicha, również Mats Hummels przed startem zmagań wskazywał na Borussię jako najgroźniejszego rywala Bayernu w wyścigu o mistrzostwo.

- Borussia Dortmund jest zdecydowanym numerem jeden jeżeli chodzi o naszych konkurentów - stwierdził Hummels.

- Dortmund dysponuje ogromną jakością i nie mają na to wpływu zmiany na pozycji trenera.

Wbrew słowom defensora, wpływ zmiany trenera na jakość gry wydaje się być całkiem spory. Styl Borussii jako kolektywu i każdego z zawodników z osobna emanuje ogromną pewnością siebie. I to w stopniu pozwalającym nie tylko na przeciwstawienie się, ale nawet stłamszenie ligowych rywali. Nawet jeżeli pomysł gry Petera Bosza pozostał zbyt naiwny na pojedynki na poziomie Ligi Mistrzów, to w Bundeslidze żaden z rywali nie jest w stanie go przezwyciężyć.

Pięć punktów przewagi w futbolu to jednocześnie dużo i mało. Przewagę taką łatwo roztrwonić, ale wykorzystane potknięcie rywala może ją jeszcze powiększyć. Bezpośrednie starcie Borussii z Bayernem odbędzie się w listopadzie, a jego świadkiem będą ściany Westfalenstadion. Jeżeli do tego czasu dystans pomiędzy nimi się nie zmieni, wygrana BVB może przypominać symboliczną detronizację starego mistrza, a zdobyte trzy punkty przekazanie insygniów władzy królewskiej? berła, jabłka i korony.

Źródło: www.borussia.com.pl / Foto: www.bvb.de / Foto:
5 komentarzy ODŚWIEŻ
6 października 2017, 17:18
W październiku traciliśmy najwięcej punktów w ostatnich sezonach. Te trzy mecz z Lioskiem, Frankfurtem i Hanowerem będą kluczowe
0 0
6 października 2017, 18:39
Do mistrzostwa jeszcze daleka i wyboista droga.
0 0
6 października 2017, 20:19
Ostatni akapit ujął me serce.
Świetnie napisane.
0 0
6 października 2017, 20:33
Mamy wszystko w naszych rękach. Jeżeli kolejne mecze będą takie jak z Freiburgiem i stylowo jak z Augsburgiem, to będzie ciężko.

Jeżeli jednak zagramy w swoim stylu, tak jak w pozostałych meczach, a trudne mecze będziemy wygrywać jak z Augsburgiem, to jest duża szansa.
0 0
7 października 2017, 16:38
Kubson
Sto procent racji. Po meczu z Hannoverem możemy nie być już liderem. Z drugiej strony JEŚLI NIE TERAZ TO KIEDY?
0 0

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 31 23 6 2 75
2. Bayer Leverkusen 31 19 10 2 67
3. Eintracht Frankfurt 31 16 7 8 55
4. SC Freiburg 31 15 6 10 51
5. RB Lipsk 31 13 10 8 49
6. Borussia Dortmund 31 14 6 11 48
7. FSV Mainz 31 13 8 10 47
8. Werder Brema 31 13 7 11 46
9. Borussia Mönchengladbach 31 13 5 13 44
10. FC Augsburg 31 11 10 10 43
11. VfB Stuttgart 31 11 8 12 41
12. VfL Wolfsburg 31 10 9 12 39
13. Union Berlin 31 9 10 12 37
14. FC St. Pauli 31 8 7 16 31
15. TSG 1899 Hoffenheim 31 7 9 15 30
16. 1. FC Heidenheim 31 7 4 20 25
17. Holstein Kiel 31 6 6 19 24
18. VfL Bochum 31 4 6 21 18
cała tabela
shoutbox
FilipSantana
FilipSantana 2 godzin temu

Sancho nawet nie jest pilkarzem Chelsea, oczywiście mogą go wykupić za te 30mln ale wątpie by robili to po to aby oddać go od razu dla BVB. A samo BVB może go nie chcieć bo Kovac nie gra skrzydlami

Mattii
Mattii 3 godzin temu

Pytanie, czy jest sens ściągać Sancho.

nick
nick 4 godzin temu

Oby tylko Duranville nie ucierpiał i nie chciał odejść.

Gentoo100
Gentoo100 4 godzin temu

Pytanie czy obecne BVB stać na pensje Sancho, po podwyżkach w Anglii.

nick
nick 4 godzin temu

Gittens -> Chukwuemeka, Sancho Brandt, Reyna -> Cherki Takie chodzą słuchy. Zapowiada się ciekawie, oby nie skończyło się jak zwykle.

Gentoo100
Gentoo100 4 godzin temu

Jeżeli Andre Onana mimo obecnej formy może grać w dużej globalnej marce którą rozpoznaje każdy kibic piłki nożnej to Bułka w tej formie tym bardziej.

Gentoo100
Gentoo100 5 godzin temu

@Wojtyła z Dortmundu W mojej opinii Bułka jest obecnie na poziomie porównywalnym do Kobela jeżeli po Kobela się zgłaszają, to po Bułkę też się zgłoszą, a przykład z Wirtzaem to był tylko przykład na zasadzie gdzie w hierarchii stoi BVB a nie porównanie z Bułka, gdyby on miał 21 czy 22 lata i w wieku 25 26 odchodził z BVB do jakiegoś klubu z topu to co innego, ale w wieku 25 czy 26 lat jeżeli jest się aspirującym do topu bramkarzem to nie wybiera się w takim wieku takiego klubu jak BVB, bo w takim wieku to z tego klubu odchodzą ukształtowani piłkarze wyżej, a nie przychodzą tu grać docelowo. czego wielu kibiców BVB nie chce przyjąć do wiadomości, albo przychodzi im to z trudem, nawet mimo że wiedzą jak jest.

ryś
ryś 5 godzin temu

W dzisiejszym świecie NIC albo prawie nic nie jest za darmo. To "prawie" stosujemy do sytuacji w Borussi Dortmund, gdzie panuje tzw. "rodzinna" atmosfera. Taka polityka kadrowa jest bardzo przyjazna dla Zarządu, bo "nikt nie podskoczy" .Czy tak samo pożyteczna dla klubu jako całości, to zależy od kilku czynników , w tym dozy szczęścia i przede wszystkim tego czy takim razie takim znajomkom będzie się chciało rzetelnie pracować dla klubu, czy tylko będą spijać śmietankę ( czytaj : brać kasę za nic ). Co gorsza mogą tu pojawiać się jakieś konflikty mniej lub bardziej rzutujące na ogólną sytuację. My w tym sezonie już otrzymaliśmy żółta kartkę i musimy mocno się spiąć aby sezon uratować i wyjść na plus. Czy to się uda i czy zostaną wyciągnięte odpowiednie wnioski pokaże czas. Tyle z teorii. Tak czy inaczej popełniono za dużo błędów i za to trzeba płacić.

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu 6 godzin temu

Nie no z tym porównaniem transferu Bułki do Wirtza to znów ładnie odleciałeś, gdyby ten BUŁKA był tak fenomenalny, to już by stała po niego kolejka klubów z top 5, a narazie gra w Nicei, czyli nic nie znaczącym klubie na mapie świata. Po drugie jeśli uważasz, że zawodnikom nie opłaca się przychodzić z klubu typu Nicea do BVB bo to żaden przeskok, to ciekawe czemu ktokolwiek u nas gra, bo idącym tym tokiem myślenia to lepiej grać w przeciętnej Francji niż w LM co roku.

Gentoo100
Gentoo100 Dzisiaj, 04:16

Bo jeżeli sądzisz że jakościowi piłkarze przyjdą tu grać przez ładny stadion to grubo się mylisz.

Gentoo100
Gentoo100 Dzisiaj, 04:06

@Wojtyła z Dortmundu Widzę że i tak nie zrozumiesz co chce przekazać w Newcastle np mimo że obecnie niema trofeów, to i tak ten klub jest pięć poziomów wyżej niż BVB jeżeli chodzi o płace BVB jest może większym klubem od Nicei jako korporacja ale kolokwialnie mówiąc, nie jest to klub gdzie piłkarz zarobi powiedzmy trzy razy więcej niż w obecnym klubie, więc mając pewną pozycje w Nicei nie zamienia się tego klubu na kolejny w którym jakościowi piłkarze masowo odchodzą tylko w innej lidze, tylko idzie się do klubu, który konkretnie płaci,i potrafi utrzymać jakościowy skład, BVB podobnie jak Nicea, to są markety z których z roku na rok zawsze zabierany jest ktoś dający jakość i na tym się zarabia, a tak nie buduje się klubu który chce wygrywać trofea, gdyby BVB jako klub był taki zajebisty jak go malujesz to nie byłoby co chwile plotek, że ten czy tamten zastanawia się nad odejściem, gdyby np Bułka miał tu trafić to było by trochę tak, jakby np Florian Wirtz zamienił obecnie Bayer na BVB, co już samo w sobie absurdalnie brzmi, i wiadomo że jeżeli pozostanie w Niemczech to będzie to tylko Bayern z tego samego powodu piłkarze najczęściej zamieniają BVB na Bayern bo tam mają dużą przebitkę finansową, i trofea, czyli dwie rzeczy na których im zależy.

dawid2468
dawid2468 Dzisiaj, 00:46

A to sędzia z innej ligi tak z gruchy ni z pietruchy może sędziować w innej lidze?

wola
wola Wczoraj, 21:38

Gdyby takie mecze jak Barcelona - Real, albo BVB - Bayern sędziowali neutralni sędziowie

wola
wola Wczoraj, 21:36

i na pewno tak byłoby lepiej

RickenZMazowsza
RickenZMazowsza Wczoraj, 21:33

A Marciniak podobno czekał już w blokach startowych.

wola
wola Wczoraj, 21:27

Sędzia już przed meczem był oskarżany przez Real o sprzyjanie Barcelonie. Przed meczem opłakał się na konferencji prasowej i poinformował, że grożą jego rodzinie, jednak związek hiszpański desygnował go do sędziowania tego meczu.

wola
wola Wczoraj, 21:25

Pomijając zachowanie piłkarzy Realu, którzy rzucali się przez cały mecz do sędziego, Rudiger zachowywał się jak wariat pod koniec meczu. Gdy był już na ławce w czasie dogrywki po prostu zwariował i zaczął rzucać torebkami z lodem w sędziego. Gdy dostał czerwoną kartkę nie można było go opanować. Inni musieli go trzymać. DFB i sam Voller już mówił, że muszą to wyjaśnić, czy ktoś taki może grać w reprezentacji.

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 20:24

A co tam się wydarzyło?

ryś
ryś Wczoraj, 20:13

wola Zachowanie Rudigera. Trudno to komentować nie mając odpowiedniej wiedzy "od środka". Owszem wyglądało to co najmniej dziwnie. Napięcia na linii Real Madryt - Barcelona zawsze były mniejsze lub większe i ich mecze wyzwalały nie zawsze pozytywne emocje. Rudiger już na boisku sprawiał wrażenie bardzo pobudzonego, a sam mecz był bardzo nerwowy dla zawodników i sędziego również. Oczywiście zachowanie wielu graczy nieprofesjonalne, lecz trudno cokolwiek mówić na odległość.

deblin12@onet.pl
deblin12@onet.pl Wczoraj, 14:19

Wiadomo co nowego z kontuzjowanymi zawodnikami BVB?

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 13:39

Bundes oglądam sobie w apce Betclicku

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 11:27

pawelkoziaty Skoro czytam artykuły na tej stronie, że Brandt ma duże wsparcie że strony BVB, a w LM prawdopodobnie nie zagramy czyli nie będzie kasy na transfery, to??

FilipSantana
FilipSantana Wczoraj, 11:26

Nie no my z tym zarządem nigdzie nie dojedziemy, zwłaszcza jak za sterami będzie seba kehl. To jest dramat, że naszym DS jest gość, któremu wystarczy jeden przyzwoity mecz Brandta w roku kalendarzowym, żeby go przedłużyć i wiązac z nim nadzieje. To samo z Sule - ja wiem że chłop ma teraz dobre ostatnie 4 spotkania na koncie ale serio? 4-5 dobrych spotkań wystarczy by rozważać przedłuzanie umowy z gościem, który ma wywalone jajca od 2 sezonów, z nadwagą i brakiem ambicji sportowej? teraz jak mu się zaczęła palic dupa przez widmo braku kasy to zaczyna dobrze grać no wow kto by pomyślał.

wola
wola Wczoraj, 10:40

Ja myślę, że ten gościu wpadł w jakiś amok. Wyglądał jakby był niebezpieczny dla otoczenia. Ciekawe na jak długo go zawieszą?

wola
wola Wczoraj, 10:23

ryś co sądzisz o Rüdigerze? To znaczy o jego zachowaniu w meczu z Barceloną i o innych którzy rzucali lodem w sędziego...

pawelkoziaty
pawelkoziaty Wczoraj, 08:57

Nie no panowie to by była kompromitacja jak by zostawili Brandta chłopak już się wypalił w BVB zajebisty komentarz dawida2468 i Kapolini 76

Kapolini76
Kapolini76 Wczoraj, 06:07

Jeśli awansujemy do LM powinni chyba brać pod uwagę opinię Kovaca kogo już w tej kadrze nie widzi a jakich wzmocnień i na jakie pozycje potrzebujemy ale wiadomo jak to u nas wygląda

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 00:20

Czyli już rewolucji w kadrze nie będzie, niech jeszcze Brandt strzeli 2 bramki i 2 asysty w meczu z Leverkusen to na pewno zostanie...

ryś
ryś 1 dni temu, 2025-04-27

wola Przez Chromecast4K z Google pójdzie viaplay w miarę dobrze, zwłaszcza jak przypuszczam masz dobry TV. Ostatnio viaplay chwali się, że już nadaje transmisje sportowe w full hd, a niektóre filmy w 4K , jednak oficjalnie podają, że transmisje sportowe na żywo "wynosi co najmniej 720p tj, zwykłe HD. Nie wiem bo dawno tym się nie bawiłem ale być może można zmienić w ustawieniach wyświetlania rozdzielczość ale czy tak można tego nie sprawdzałem. Ja wolę jakość eleven przez dekoder Canal +, chociaż tak jak pisałem najlepsza jakość jest przy transmisjach na kanałach własnych Canal + .

ryś
ryś 1 dni temu, 2025-04-27

koniec 28 potrzebujesz jakąkolwiek przystawkę obsługującą system ANDROID i w sklepie Play pobrać aplikację Eleven. Oczywiście xiaomi mi box będzie jak najbardziej dobrym wyborem.

statystyki
Użytkownicy online: tsaw
Gości online: 129
Zarejestrowanych użytkowników: 10278
Ostatnio zarejestrowany: nataliaaaa
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem