Pozycja bramkarza w Borussii Dortmund jest obsadzona solidnie ? numerem jeden jest Roman Bürki, a jego zastępcą Roman Weidenfeller. Szwajcarski golkiper po czterech meczach w Bundeslidze wciąż może pochwalić się czystym kontem, jednak w meczu z Tottenhamem, na poziomie Ligi Mistrzów, puścił aż trzy gole, a jego zespół przegrał 1:3.
Według najnowszych informacji podawanych przez Sport Bild, wiosną klub z Zagłębia Ruhry kontaktował się z bramkarzem FC Köln, Timo Hornem. Plan ostatecznie spalił na panewce, bo Niemiec w kwietniu prolongował umowę z Kozłami do 2022 roku.
Temat nie został jednak zamknięty. Horn posiada w swoim kontrakcie klauzulę, na mocy której może przedwcześnie opuścić Kolonię za kwotę 18 milionów euro.
Poczekajmy az spadna do 2 ligi wyciagniemy go za 3mln jak Burkiego :)