Odejście Emrego Mora z Borussii Dortmund w ciągu najbliższych kilku dni jest już praktycznie przesądzone.
Reprezentant Turcji trafił do zespołu z Westfalenstadion latem 2016 roku z FC Nordsjaelland za około 10 milionów euro, ale nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w składzie drużyny dowodzonej wówczas przez Tohmasa Tuchela.
Wraz z pojawieniem się w Dortmundzie nowego trenera, Petera Bosza, wiele mówiło się o wypożyczeniu zawodnika do innego klubu, aby dać mu szansę do rozwoju.
Holenderski trener bardzo pochlebnie wypowiadał się na temat pomocnika, którego sam obserwował przed rokiem i planował sprowadzić do Ajaksu Amsterdam. Ostatecznie drogi Mora i Bosza rozejdą się definitywnie po zaledwie kilku tygodniach współpracy.
Włoska Gazzetta dello Sport informuje, że BVB doszło do porozumienia z Interem Mediolan w kwestii transferu Mora.
Filigranowy skrzydłowy trafi do zespołu Nerazzurrich na zasadzie dwuletniego wypożyczenia, a Włosi będą mieli obowiązek jego wykupienia po tym okresie za 15 milionów euro.
Tak właśnie będzie jak z Perisiciem bo Moim zdaniem Mor za parę sezonów będzie wart o wiele wiele więcej pieniędzy niż Borussia teraz chce.