Pomocnik Borussii Dortmund, Mario Götze podsumował wtorkowe spotkanie sparingowe swojej drużyny z Atalantą Bergamo.
Dortmundczycy niespodziewanie przegrali z niżej notowanym przeciwnikiem 0:1.
- Jeśli ktoś patrzy tylko na wynik, to jest on trochę niewiarygodny - powiedział Götze.
- To był koniec obozu treningowego. Wykrzesaliśmy z siebie wszystkie siły, długo utrzymywaliśmy się przy piłce. Zabrakło nam trochę determinacji w dążeniu do zdobycia bramki.
- Pomimo wyników było to dobre zgrupowanie. Zawsze lepiej realizowane filozofię trenera i to, co zaplanowaliśmy. Wiemy jednak, że wciąż czeka nas dużo pracy.
25-letni pomocnik stwierdził, że regularne uczestnictwo w jednostkach treningowych zbliża go do osiągnięcia optymalnej formy.
- Czuję się bardzo dobrze, ponieważ udało mi się wziąć udział praktycznie we wszystkich jednostkach treningowych w ciągu trzech tygodni. Dzięki temu idę w dobrym kierunku!
Powodzenia i buziaczki!! :)