Po udanym presezonie, Borussię Dortmund czeka pierwsze prawdziwe wyzwanie: w najbliższą sobotę podopieczni Petera Bosza zmierzą się z Bayernem Monachium i powalczą o pierwsze trofeum w tym sezonie ? Superpuchar Niemiec. Podczas zgrupowania w Bad Ragaz wywiadu dla oficjalnej strony Bundesligi udzielił Roman Bürki.
Oficjalna strona Bundesligi: Roman Bürki, przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu Dortmund stracił trzech ważnych graczy ? Matsa Hummelsa, Ilkaya Gündogana i Henrikha Mkhitaryana. W tym roku klub nie tylko zatrzymał kluczowe postacie, ale i sprowadził kilku nowych graczy. Jakie to ma znaczenie, biorąc pod uwagę przybycie nowego trenera?
Roman Bürki: ? Grając w nowym systemie, ważne, że byliśmy razem. Nowi gracze właściwie od razu odnaleźli się wśród nas. To nie był problem. Będąc przez pewien czas razem, nauczyliśmy się swobodnie wymieniać swoimi opiniami. To bardzo ważne.
Tymczasem Bayern stracił dwóch kluczowych zawodników: Philippa Lahma i Xabiego Alonsa. Na ile Czarno-Żółci są w stanie dogonić w tym sezonie Bawarczyków?
? Liczę na to, że będziemy w stanie zmniejszyć dystans. Dobrym sprawdzianem będzie Superpuchar, który rozegramy 5 sierpnia. Chcemy być dla nich wyzwaniem.
W ubiegłym sezonie Dortmundowi brakowało trochę spójności. Przegraliście kilka meczów z zespołami z dolnej części tabeli i straciliście kilka łatwych goli. Jak możecie to poprawić?
? Pracujemy nad konsekwencją. Jeśli uda nam się unikać kontuzji, a każdy gracz będzie znał swoją rolę, to nasza spójność na pewno będzie większa.
Przed tobą trzeci sezon w Dortmundzie, wydajesz się coraz bardziej pewny siebie. Co chcesz poprawić?
? Łatwo było tu dołączyć. Chciałem przyjść do Dortmundu i pokazać wszystkim na co mnie stać. Moja praca polega po prostu na bronieniu. Czasem traciłem koncentrację, ale odkąd tu gram, nauczyłem się spokoju. Zespołowi pomaga promieniujący spokojem bramkarz. Czasem muszę ryzykować. Tego chce trener. Nie mogę doczekać się nowego sezonu.