Borussia Dortmund pokonała Eintracht Frankfurt 2:1 i została zdobywcą Pucharu Niemiec w sezonie 2016/17. Po końcowym gwizdku o swoich odczuciach opowiedział bramkarz BVB, Roman Bürki.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Zadanie okazało się trudniejsze, niż myśleliśmy. Mówiłem od początku, że nie zawsze jesteśmy faworytem. Zaczęliśmy bardzo dobrze, a potem ustąpiliśmy, próbując obronić 1:0, co było błędem. Ostatecznie ważne jest, że wygraliśmy, mamy zapewnioną kwalifikację do Ligi Mistrzów, a teraz tytuł, który jest zwieńczeniem tego wielkiego sezonu. Możemy być dumni.
Szwajcarski golkiper zapytany został również o to, czy chciałby, by Thomas Tuchel pozostał trenerem Borussii.
- Najważniejsze są tytuły, a my teraz jeden zdobyliśmy. Więc tak - odparł 26-latek.
Jego zdanie dużo zaczęło znaczyć, fajnie , że potrafi krzyknąć na naszych, gdy Ci się gubią w obronie niczym Padeborn.
Wiele razy Nam dupę uratował.